Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Jest wyrok dla lekarza z Poznania. Za łapówki miał przyspieszać termin operacji

Na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata został skazany poznański ortopeda Jacek K. Prokuratura postawiła lekarzowi łącznie 29 zarzutów przyjęcia łapówek, m.in. za przyspieszenie operacji. Mężczyzna przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać się karze.

fot. pixabay.com

W czerwcu 2017 roku Jacek K. został zatrzymany w swoim gabinecie w szpitalu. Śledztwo prowadzili policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Według nich Jacek K., kierownik jednej z klinik w tamtejszym szpitalu im. Degi, miał przyjąć od pacjentów w sumie 87 tysięcy złotych w zamian na przykład za przyspieszenie operacji, zabiegu lub przeprowadzenie zabiegu z pominięciem kolejki. Za przestępstwa korupcyjne grozi do 10 lat więzienia.

Wobec lekarza zastosowano m.in. dozór policji i zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu, a także 50 tys. zł kaucji. Ortopeda został także zawieszony w pełnieniu funkcji kierownika Katedry Ortopedii i Traumatologii i zawieszony w wykonywaniu zawodu w jednostkach publicznej służby zdrowia.

Jacek K. przyznał się w toku śledztwa do zarzucanych mu czynów i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Do wniosku przychyliła się prokuratura.

Dziś poznański sąd rejonowy skazał lekarza na karę łączną roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na trzy lata. Ponadto sąd nałożył na Jacka K. 150 tys. zł grzywny, a także przepadek uzyskanych korzyści majątkowych z popełnionych przestępstw. Sąd orzekł także wobec lekarza zakaz "zajmowania jakichkolwiek stanowisk funkcyjnych w publicznej służbie zdrowia związanych z podejmowaniem decyzji administracyjnych w przedmiocie wydatkowania środków publicznych" przez pieć lat. Jacek K. musi ponadto zapłacić koszty sądowe i ponieść wymierzoną przez sąd opłatę w wysokości ponad 30 tys. zł.

Sędzia Daniel Jurkiewicz podkreślił w uzasadnieniu, że "wymierzenie kary w dolnych granicach wymiaru kary zagrożonej za tego rodzaju czyny pozostają w ocenie sądu adekwatne do faktu, że oskarżony od początku do czynów się przyznawał, sprawstwa swojego nie kwestionował, wyraził skruchę i ubolewanie za taki stan rzeczy i w ocenie sądu to przemawiało za takim właśnie rozstrzygnięciem" – podkreślił.

"Sąd wykonanie tej kary warunkowo zawiesił na maksymalny okres trzech lat. Oskarżony nie był dotychczas karany żadną karą, nie tylko karą pozbawienia wolności, wobec tego w stosunku do jego osoby istnieje pozytywna prognoza kryminologiczna, iż te zachowania, które zostały mu tym wyrokiem przypisane, nie będą już przez niego ponawiane. Dodatkowo trzyletni okres próby pozwoli na weryfikację stawianej wobec niego prognozy" – dodał.

Jacka K. nie było w poniedziałek w sądzie. Jego adwokat nie chciał komentować sprawy w mediach. 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#ortopeda #Poznań

redakcja