„Poprawność polityczna? Hipokryzja? Podwójne Standardy” - tak szef KPRM Michał Dworczyk skomentował „jedynkę” dla Krzysztofa Śmiszka, partnera Roberta Biedronia, na liście Wiosny do PE. Gdyby dotyczyło to partnerki któregoś z liderów innych partii pewnie spotkałoby się z hejtem dot. nepotyzmu - ocenił.
Robert Biedroń, jego partner Krzysztof Śmiszek i była warszawska radna Paulina Piechna-Więckiewicz znajdą się w gronie liderów list wyborczych Wiosny do Parlamentu Europejskiego. Śmiszek będzie „jedynką” w okręgu dolnośląsko-opolskim,
Dworczyk odniósł się do tego w niedzielę na Twitterze.
„Jedynką na liście @wiosnabiedronia do PE ma być @K_Smiszek. Wyobraźmy sobie sytuację dotyczącą partnerki czy konkubiny któregoś z liderów innych partii politycznych. Słyszycie ten hejt dot. nepotyzmu, etc? A tu tylko cisza... Poprawność polityczna? hipokryzja? #PodwojneStandardy”
- napisał.
Jedynką na liście @wiosnabiedronia do PE ma być @K_Smiszek. Wyobraźmy sobie sytuację dotyczącą partnerki czy konkubiny ktoregoś z liderów innych partii politycznych. Słyszycie ten hejt dot. nepotyzmu, etc? A tu tylko cisza... Poprawność polityczna? hipokryzja? #PodwojneStandardy
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) 24 marca 2019
Biedroń będzie „jedynką” na warszawskiej liście Wiosny. Drugie miejsce w tym okręgu zająć ma posłanka Teraz! Joanna Scheuring-Wielgus. Krzysztof Śmiszek znalazł się na czele listy wyborczej Wiosny w okręgu dolnośląsko-opolskim, a Paulina Piechna-Więckiewicz będzie liderką listy mazowieckiej.
W wywiadzie dla "Wyborczej" partner Biedronia zapowiedział, że jego ugrupowanie wprowadzi kary więzienia dla "każdego homofoba".
Wprowadzimy takie przepisy, że każdy homofob, który żeruje na najniższych instynktach i zagraża bezpieczeństwu osób LGBT, zostanie ukarany, z więzieniem włącznie. Niezależny sąd i niezależna prokuratura będą mogły wszczynać postępowania karne przeciwko homofobom
- mówił.