W „Deklaracji zabezpieczenia interesów finansowych państwa polskiego i jego obywateli” wskazano, że na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat dystans między Polską a rozwiniętymi krajami Europy Zachodniej ulega sukcesywnemu zmniejszaniu.
Jarosław Kaczyński podkreślał, że jest to deklaracja partii i koalicji ponad podziałami politycznymi, ponieważ odnosi się do interesów finansowych państwa i polskich obywateli.
Chodzi o to, żeby wszystkie te formacje, łącznie z naszą, zagwarantowały, że w Polsce nie będzie wprowadzone euro, zanim Polska nie osiągnie poziomu gospodarczego państw, które leżą na zachód od naszych granic. Tutaj punktem odniesienia są przede wszystkim Niemcy.
- mówił prezes PiS.
Do propozycji Jarosława Kaczyńskiego odniósł się w końcu Grzegorz Schetyna i zapowiedział, że jest gotowy, aby powiedzieć, co myśli na temat wprowadzenia euro opinii publicznej i prezesowi Kaczyńskiemu „twarzą w twarz w bezpośredniej debacie”.
Zawsze kampania wyborcza, wybory, czas przedwyborczy jest czasem na debatę, na zderzenie opinii, na pokazanie prawdziwych stanowisk partii, które reprezentujemy. Jestem do takiej debaty gotowy.
- oświadczył Schetyna.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
#Deklaracja
#waluta
#Euro
#Grzegorz Schetyna
#Jarosław Kaczyński
redakcja