W mediach zwanych dotychczas tymi "głównego nurtu" pojawiło się oczekiwanie na reset prezydenckiej kampanii wyborczej, który miałby nastąpić po świętach.
Nie rozumiem tego cyrku po drugiej stronie. Te awantury są spowodowane tym, że oni wiedzą, że przegrają. Tonący brzytwy się chwyta, więc będą próbowali wszystkich sposobów
– podkreślił polityk kandydujący na prezydenta.
Rozmowy z twardym elektoratem
Poseł podkreślił, że sondażowy elektorat kandydata KO na najwyższy urząd w państwie zaczyna topnieć. Spadek poparcia widać także w wynikach dotyczących partii rządzących. Jakubiak podkreślił, że ludzie "otwierają powoli oczy", ale otwierają także portfele, w których zostaje coraz mniej pieniędzy.
Przytoczył swoje rozmowy z przedstawicielami najtwardszego elektoratu koalicji 13 grudnia. Podsumował je kilkoma najczęściej pojawiającymi się oskarżeniami wobec partii Jarosława Kaczyńskiego, z których żadna nie ma poparcia w faktach. Ocenił, że z takimi ludźmi trudno się dyskutuje, ponieważ oni "nie przyjmują do wiadomości faktów i żyją we własnych bańkach".
Myślę, że trzeba zająć się tą nadwyżką wyborców powyżej 30 proc., którzy mają jeszcze serca i głowy otwarte
– dodał w rozmowie.
Oglądaj Telewizję Republika na żywo na kanale YouTube