- To, że współorganizujemy w Warszawie konferencję na temat Bliskiego Wschodu, na temat pokoju na Bliskim Wschodzie, to jest niewątpliwie osiągnięcie Polski. Świadczy to o rosnącej pozycji Polski na arenie międzynarodowej - stwierdził minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Polsko-amerykańska konferencja na temat bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie odbędzie się w dniach 13-14 lutego. Swój udział w niej zapowiedzieli m.in. wiceprezydent USA Mike Pence, sekretarz stanu USA Mike Pompeo, premier Izraela Benjamin Netanjahu oraz przedstawiciele niektórych państw europejskich i regionu Zatoki Perskiej.
Relacje ze Stanami Zjednoczonymi są bardzo dobre, myślę, że najlepsze w historii, a nam zależy na tym, żeby Polska była bezpieczna i ten sojusz ze Stanami Zjednoczonymi właśnie do tego prowadzi. To, że współorganizujemy konferencję na temat Bliskiego Wschodu, na temat pokoju na Bliskim Wschodzie, to jest niewątpliwie osiągnięcie Polski. To świadczy o rosnącej pozycji Polski na arenie międzynarodowej
- ocenił szef MON.
Mariusz Błaszczak przyznał także, że z wiceprezydentem USA Mikiem Pence'em i Mikiem Pompeo będzie rozmawiać o zacieśnianiu relacji między Polską a USA. Przypomniał w tym kontekście, że jutro podpisze umowę na zakup dywizjonu samobieżnej artylerii rakietowej HIMARS. Cena za 20 wyrzutni z amunicją, kupowanych w ramach programu Homar, to 414 mln dolarów.
Zależy nam na tym, mnie jako ministrowi obrony narodowej, żeby Wojsko Polskie było wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt kupiony za dobrą cenę
- mówił.
Minister dodał, że w tym roku podpisanych będzie szereg umów na sprzęt m.in. zakup śmigłowców dla Marynarki Wojennej.