Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Jaki nie zwalnia tempa i deklaruje: Trzeba wreszcie skleić prawą i lewą stronę Warszawy

Jest bardzo duża dysproporcja środków przeznaczanych na prawą i lewą stronę miasta - to się musi zmienić, bo Warszawa jest jedna i trzeba wreszcie skleić jej prawą i lewą stronę - powiedział na warszawskim Targówku kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta stolicy, Patryk Jaki.

twitter.com/CezaryWasik

W czasie spotkania z mieszkańcami Patryk Jaki mówił, że obecnie "w sposób nieograniczony Warszawą zarządzają deweloperzy".

W Warszawie niestety wszystko stoi na głowie i wszystko jest podporządkowane deweloperom. Dodatkowo wiem, że jest bardzo duża dysproporcja środków, które były przeznaczane na prawą i lewą stronę Wisły, poszkodowany jest m.in. Targówek. A są miejsca po lewej stronie Wisły, że jak zadaję pytanie: "jakie państwo mają problemy?" to w odpowiedzi słyszę: "w sumie to nie mamy". I to jest tak, że to się musi zmienić, Warszawa jest jedna i trzeba wreszcie skleić prawą i lewą stronę. Nie może być tak, że będą podejmowane politycznie decyzje dotyczące tego, że wszystkie inwestycje, proszę bardzo, idą na lewą stronę Wisły

– mówił. 

Według Patryka Jakiego "Targówek czeka na lepsze skomunikowanie z resztą Warszawy".

I to jest moje zobowiązanie: skończę z dyktatem deweloperów i pomogę Warszawie rozwijać się w sposób równomierny, jak inne europejskie, nowoczesne miasta

– powiedział.

Zadeklarował też rozpoczęcie - jak powiedział - "porządnej rozbudowy komunikacji".

Nie tylko szkielety nowych linii metra, ale zbuduję też most Krasińskiego. Ja wiem, że państwo bardzo długo czekacie na ten most i Targówek tego potrzebuje

– mówił kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy do uczestników spotkania.

Zapowiedział ponadto, że "zakończy tę dziwną walkę z osobami, które mają samochody", bo - jak przekonywał - obecnie "w Warszawie jest tak, że kto ma samochód, jest zły". Według Jakiego władze Warszawy "przyjęły taki punkt widzenia: >>zwężamy ulice i likwidujemy miejsca parkingowe, nie projektujemy nowych parkingów i wszędzie stawiamy słupki<<. "

Z tym trzeba skończyć

– mówił polityk, zapowiadając jednocześnie, że nigdy nie zgodzi się na wprowadzenie opłat za wjazd samochodów do centrum miasta.

Obiecywał też "skończyć z haniebnymi podwyżkami opłat za użytkowanie wieczyste". Jaki zadeklarował ponadto, że jeśli zostanie prezydentem stolicy, pomoże osobom, skarżącym się na duże podwyżki czynszów.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#wybory samorządowe #Warszawa #Targówek #Patryk Jaki

redakcja