Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Jachira w mocnym nagraniu uderzyła w kierownictwo KO. "Od miesiąca nikt nie zrobił prania"

- Myślałam, że dotrwam do 7 września i opowiem swoje przemyślenia na posiedzeniu klubu na Mazurach, ale znowu się przestraszyli i odwołali, przenieśli na 15 września. Szczerze mówiąc, nie mam dużych nadziei, że będzie tam okazja do szczerej rozmowy i przerwania milczenia - mówi posłanka KO, Klaudia Jachira, w zamieszczonym w mediach społecznościowych nagraniu, w którym dokonuje mocnego rozliczenia kierownictwa Koalicji Obywatelskiej. - Od miesiąca nikt nie zrobił prania, a trochę się tego nazbierało - stwierdziła.

Klaudia Jachira
Klaudia Jachira
fot. Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Jak przyznaje sama Jachira, powodem nagrania filmiku była sprawa głosowania nad podwyżkami uposażeń m.in. dla parlamentarzystów. Poparcie projektu przez dużą część posłów PO stało się powodem niemałego zamieszania wewnątrz tej partii, a szczególna krytyka spadła na szefa klubu i zarazem przewodniczącego ugrupowania - Borysa Budkę. Krytyczną opinię wobec głosowania posłów prezentowali także niektórzy senatorowie z ramienia Platformy. 

Klaudia Jachira, która nie poparła - wraz z kilkunastoma innymi posłami - projektu podwyżek, przyznała, że nikt z nimi w klubie na ten temat nie rozmawiał.

- Niektórzy mówią, że wiele rzeczy Koalicji Obywatelskiej nie wychodzi dobrze. Ja myślę, że jest jedna rzecz, w której są naprawdę najlepsi na świecie. To jest milczenie i brak rozmowy wewnątrz klubu (...) Myślałam, że dotrwam do 7 września i opowiem swoje przemyślenia na posiedzeniu klubu na Mazurach, ale znowu się przestraszyli i odwołali, przenieśli na 15 września. Szczerze mówiąc, nie mam dużych nadziei, że będzie tam okazja do szczerej rozmowy i przerwania milczenia

- powiedziała posłanka w nagraniu zatytułowanym "Najwyższa pora przerwać milczenie".

- Myślę, że to nie jest fajne, że szefostwo klubu nie przyznało nam racji i przeprosiło za głosowanie ws. podwyżek, że to my mieliśmy rację. I ci, którzy głosowali przeciw, i ci, którzy głosowali za - zostali z tym sami. Nikt im z tym nie pomógł. Każdy próbował coś napisać na Facebooku, jakoś z tego wybrnąć, ale nie było żadnej rozmowy - dodał Jachira.

Parlamentarzystka wyraziła niezadowolenie, że klub KO na konferencje i do mediów wysyła wciąż te same osoby, bo w konsekwencji "przestaje się ich słuchać".

- Jest mi bardzo przykro, że ruch Trzaskowskiego, który był dla nas ogromną nadzieją na poszerzenie formatu KO na jeszcze szerszą koalicję, prawdopodobnie nie wypali, bo kilka osób się przestraszyło, ktoś może pomyślał, że interesy wewnątrzpartyjne są ważniejsze

- stwierdziła Klaudia Jachira, domagając się wysłuchania w KO młodych, nowych polityków. - Myślę, że gdy Koalicja Obywatelska będzie się dalej wszystkiego bać, analizować, czy komuś się dany pomysł spodoba, czy się nie spodoba, to nie zdobędziemy nowych głosów, wyborców, obywatelek i obywateli - dodała.

Posłanka odniosła się też do spotkania z liderką białoruskiej opozycji, Swiatłaną Cichanouską. 

- Jeśli na spotkanie z Cichanouską wybiera się niektórych posłów, a nie zaprasza się wszystkich, to naprawdę nie jest to fajne. Gdyby przyszło na to spotkanie 70 czy 100 posłów, to opozycja naprawdę wyszłaby dobrze, a nie źle, bo trudno wtedy zrobić sobie selfie - powiedziała.

- Mam świadomość, że zaraz ktoś powie, że piorę brudy publicznie, ale od miesiąca nikt nie zrobił prania, a trochę się tego nazbierało

- podkreśliła Klaudia Jachira.

 

 

W sieci pod wpisem Jachiry głosy internautów były podzielone. Spora część z nich poparła posłankę i przyjęła z aprobatą jej krytykę kierownictwa Koalicji Obywatelskiej.

Część z Twitterowiczów zasugerowała, że może być to krok do tworzenia nowego bytu politycznego.

Pojawiły się też głosy, że czeka ruch Szymona Hołowni...

 

 

 



Źródło: Twitter, niezalezna.pl

maa