- Myślałam, że dotrwam do 7 września i opowiem swoje przemyślenia na posiedzeniu klubu na Mazurach, ale znowu się przestraszyli i odwołali, przenieśli na 15 września. Szczerze mówiąc, nie mam dużych nadziei, że będzie tam okazja do szczerej rozmowy i przerwania milczenia - mówi posłanka KO, Klaudia Jachira, w zamieszczonym w mediach społecznościowych nagraniu, w którym dokonuje mocnego rozliczenia kierownictwa Koalicji Obywatelskiej. - Od miesiąca nikt nie zrobił prania, a trochę się tego nazbierało - stwierdziła.
Jak przyznaje sama Jachira, powodem nagrania filmiku była sprawa głosowania nad podwyżkami uposażeń m.in. dla parlamentarzystów. Poparcie projektu przez dużą część posłów PO stało się powodem niemałego zamieszania wewnątrz tej partii, a szczególna krytyka spadła na szefa klubu i zarazem przewodniczącego ugrupowania - Borysa Budkę. Krytyczną opinię wobec głosowania posłów prezentowali także niektórzy senatorowie z ramienia Platformy.
Klaudia Jachira, która nie poparła - wraz z kilkunastoma innymi posłami - projektu podwyżek, przyznała, że nikt z nimi w klubie na ten temat nie rozmawiał.
- Niektórzy mówią, że wiele rzeczy Koalicji Obywatelskiej nie wychodzi dobrze. Ja myślę, że jest jedna rzecz, w której są naprawdę najlepsi na świecie. To jest milczenie i brak rozmowy wewnątrz klubu (...) Myślałam, że dotrwam do 7 września i opowiem swoje przemyślenia na posiedzeniu klubu na Mazurach, ale znowu się przestraszyli i odwołali, przenieśli na 15 września. Szczerze mówiąc, nie mam dużych nadziei, że będzie tam okazja do szczerej rozmowy i przerwania milczenia
- powiedziała posłanka w nagraniu zatytułowanym "Najwyższa pora przerwać milczenie".
- Myślę, że to nie jest fajne, że szefostwo klubu nie przyznało nam racji i przeprosiło za głosowanie ws. podwyżek, że to my mieliśmy rację. I ci, którzy głosowali przeciw, i ci, którzy głosowali za - zostali z tym sami. Nikt im z tym nie pomógł. Każdy próbował coś napisać na Facebooku, jakoś z tego wybrnąć, ale nie było żadnej rozmowy - dodał Jachira.
Parlamentarzystka wyraziła niezadowolenie, że klub KO na konferencje i do mediów wysyła wciąż te same osoby, bo w konsekwencji "przestaje się ich słuchać".
- Jest mi bardzo przykro, że ruch Trzaskowskiego, który był dla nas ogromną nadzieją na poszerzenie formatu KO na jeszcze szerszą koalicję, prawdopodobnie nie wypali, bo kilka osób się przestraszyło, ktoś może pomyślał, że interesy wewnątrzpartyjne są ważniejsze
- stwierdziła Klaudia Jachira, domagając się wysłuchania w KO młodych, nowych polityków. - Myślę, że gdy Koalicja Obywatelska będzie się dalej wszystkiego bać, analizować, czy komuś się dany pomysł spodoba, czy się nie spodoba, to nie zdobędziemy nowych głosów, wyborców, obywatelek i obywateli - dodała.
Posłanka odniosła się też do spotkania z liderką białoruskiej opozycji, Swiatłaną Cichanouską.
- Jeśli na spotkanie z Cichanouską wybiera się niektórych posłów, a nie zaprasza się wszystkich, to naprawdę nie jest to fajne. Gdyby przyszło na to spotkanie 70 czy 100 posłów, to opozycja naprawdę wyszłaby dobrze, a nie źle, bo trudno wtedy zrobić sobie selfie - powiedziała.
- Mam świadomość, że zaraz ktoś powie, że piorę brudy publicznie, ale od miesiąca nikt nie zrobił prania, a trochę się tego nazbierało
- podkreśliła Klaudia Jachira.
W sieci pod wpisem Jachiry głosy internautów były podzielone. Spora część z nich poparła posłankę i przyjęła z aprobatą jej krytykę kierownictwa Koalicji Obywatelskiej.
Nie. I cieszę się że Pani nie jest cicho. Niestety całość opozycji muszę ocenić marnie. Ale paru osobach jest nadzieja. Do przodu. 🤘
— Michał Machowski Brodacz - Wolność Libertarianizm (@Brodacz_82) September 11, 2020
Przyznaję, że byłem kiedyś bardzo sceptyczny wobec pani @JachiraKlaudia ze względu na jej happeningową działalność, to nie moja estetyka. Ale jako poseł na Sejm udowadnia, że jest osobą o bardzo dobrym słuchu społecznym. Podzielam wiele z jej uwag. KO musi je wziąć na poważnie.
— Jakub Dudek (@JakubDudek97) September 12, 2020
Przyznaję, że oceniałem dość sceptycznie, dzisiaj się cieszę, ze nie miałem racji.
— Arek Pisarski #MyWyOniJednaDupa (@arekpisarski) September 11, 2020
Wytrwałości życzę i twardej d.... , bo beton będzie próbował oddać
Część z Twitterowiczów zasugerowała, że może być to krok do tworzenia nowego bytu politycznego.
Pani Klaudio! Po co pani tam jeszcze jest? Czas zbierać swoich wyborców! Autentycznych, jak pani! niech pani nie firmuje tej bylejakości! Ma pani power! Do dzieła!
— Renata Raczkowska (@rraczkowska94) September 11, 2020
Nie chcemy, dlatego proszę uciekać z tonącego statku PO/KO/Nowa solidarność (stara bieda mentalna; PObis).
— Waga BU nda 🇵🇱🇪🇺🏳️🌈 (@NdaWaga) September 11, 2020
Pojawiły się też głosy, że czeka ruch Szymona Hołowni...
Klaudia ty za dobra jesteś do KO. Wesprzyj projekt @PL_2050 - oddolna inicjatywa a jak popatrzysz to w wielu miejscach jest zgodna z Twoimi wypowiedziami...
— Matu w PT 🇵🇹🇪🇺🇵🇱 #PADisBAD #NowaSolidarnosc (@Matu_w_PT) September 11, 2020
Żal, że osoby z KO nie rozumieją, że tego typu słowa są dla dobra KO i będą Panią wypychać z KO, bo ośmieliła się cokolwiek powiedzieć. 😩
— Jakub Sztejnwald (@Sztejnwald) September 12, 2020
Myślę, że już tylko @PL_2050 staje się w pełni otwartą i szeroką formacją, w której wszyscy się zmieszczą. 😉 #Polska2050 #Strategie2050