Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

J. Kaczyński na pikniku w Zbuczynie. Zapowiedział, co będzie w centrum programu wyborczego PiS

Prawdziwe tłumy pojawiły się dziś w Zbuczynie na pikniku "Dobry czas dla Polski" z udziałem polityków PiS. Był też prezes Jarosław Kaczyński, który ogłosił, jaki punkt programowy będzie w centrum rozpoczętej kampanii wyborczej. To niezwykle istotna sprawa dla wszystkich mieszkańców wsi.

Autor: redakcja

W Zbuczynie na Mazowszu trwa piknik rodzinny z udziałem polityków Prawa i Sprawiedliwości. Najważniejszym gościem był oczywiście prezes partii Jarosław Kaczyński. Przemówił on na piknikowej scenie.

Reklama

"Bardzo ważna jest ciężka praca rolników, ale to praca bardzo specyficzna, która wymaga szczególnej uwagi ze strony władzy. Bo rolnik nie zmaga się tylko ze swoim warsztatem pracy, on musi się zmagać także z naturą, która czasem pomaga, a czasem bardzo przeszkadza. Susze, ulewy, grady, mrozy, które wyniszczają uprawy. To współpraca z naturą, ale i konkurencja"

- mówił prezes PiS.

Szef partii rządzącej wymieniał problemy, z jakimi przez lata musieli się zmagać rolnicy. To nie tylko walka z natura, ale i polityką, jaka była prowadzona w przeszłości.

"Jest i drugi problem. To kwestia niepewności, co do tego, ile będzie kosztowało to, co się wyprodukuje. Sprawa cen, niezwykle istotna. To też kwestia, którą musi zajmować się władza. Niebezpieczeństwo i trudność jest też zupełnie innego rodzaju. W Polsce są tacy - i oni przez wiele lat rządzili - co wyznają starą koncepcję, zrodzoną w Związku Sowieckim, że rozwój powinien odbywać się kosztem wsi. Istota jest taka - rozwijać się mają wielkie miasta, a wieś ma płacić i czekać, aż przyjdzie taki moment, że rozwój się rozszerzy. To jest czekanie na coś, co się nigdy nie zdarzyło"

- podkreślał.

Mowa oczywiście o polityce, jaką prowadził rząd PO-PSL.

"W latach 2007-2015 taka koncepcja była realizowana i miała bardzo konkretny wymiar. Prywatyzacje mleczarni i innych zakładów związanych z rolnictwem, bez żadnego myślenia przyszłości polskiej wsi. To bardzo mocno uderzyło w sytuację na wsi. Zlikwidowano połączenia komunikacyjne, autobusowe i kolejowe. Likwidowano komisariaty policji, szkoły, różnego rodzaju instytucje. Krótko mówiąc, bardzo wsi szkodzono"

- stwierdził Kaczyński.

"Chciałem powiedzieć, że Prawo i Sprawiedliwość taką politykę zdecydowanie i jednoznacznie odrzuciło. Dlatego, że uznajemy, że Polacy to wspólnota i wszyscy muszą mieć równe prawa, także ekonomiczne. Naszym dążeniem musi być doprowadzenie do tego, żeby każdy miał równe możliwości, dla siebie i dla swoich dzieci. W tym kierunku idziemy"

- dodał.

Prezes PiS ogłosił, że sprawa ustabilizowania cen produktów rolnych będzie jednym z najważniejszych postulatów w nowym programie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości.

"W tym programie, który przedstawimy, sprawa uregulowania i ustabilizowania cen produktów rolnych, będzie w centrum. To wszystko ma służyć temu, by wieś mogła z powrotem normalnie oddychać"

- podkreślił Kaczyński.

Prezes Kaczyński wymienił przykłady programów, które realizacja ma poprawić życie mieszkańców wsi, m.in. utylizacja azbestu. Zwrócił uwagę na nowe ubezpieczenia i regulacje stabilizujące sytuację rolników dotkniętych różnymi nieszczęściami. Zaznaczył, że tak wyśmiewany program, który zakłada 500 złotych za każdą krowę i świnię, jest realizowany, a dzięki ministrowi Ardanowskiemu - będzie na niego jeszcze więcej pieniędzy.

"7 września państwo będą mogli usłyszeć, jaki jest nowy program rolny Prawa i Sprawiedliwości. 13 października będą wybory - to jest dzień decyzji, w którą stronę pójdzie Polska. Czy tą zrównoważonego rozwoju, równych praw Polaków, czy w tą, w którą szła wcześniej. Dlatego bardzo proszę o to, żeby państwo o tym pamiętali. Żebyście państwo tego dnia nas wsparli"

- zakończył.

Autor: redakcja

Źródło: niezalezna.pl
Reklama