Nory szczurów – jak powiedział burmistrz Jarocina – odkryto podczas rozkopywania przez koparki brzegów stawu w parku. Dlatego władze miasta zarządziły deratyzację.
Wprowadzimy też zakaz karmienia ptaków i zwierząt w parku, bo rozrzucany przez spacerowiczów chleb nie zjadają kaczki, tylko szczury
– powiedział burmistrz.
Pawlicki zaapelował, żeby ludzie rzucali kaczkom karmę a nie chleb, bo ten szkodzi zarówno kaczkom, jak i jest jednym z elementów zanieczyszczających stawy.
Zarządziliśmy też, by psy wyprowadzano na spacer po parku tylko na smyczy, żeby nie zjadły rozłożonych trutek
– powiedział Adam Pawlicki.
Burmistrz przyznał, że deratyzację parku przeprowadzono kilkanaście tygodni wcześniej, ale z uwagi na skargi mieszkańców, że szczury zaczęły pojawiać się w parku w dzień – zabieg postanowiono powtórzyć.
Ostatnie prace oczyszczające staw i umacniające jego brzegi były prowadzone w latach 2000-2001.