Dzisiaj portal onet.pl opublikował wywiad z kobietą opisaną jako "opiekunka pana Jerzego". Anna Kanigowska, która miała opiekować się mężczyzną, oczernia Karola Nawrockiego o brak zainteresowania Jerzym Ż.
"Nawrocki chciał tylko przejąć mieszkanie, a potem po prostu wszystko miał gdzieś"
- zarzuciła Kanigowska.
Anty-PiS-owski hejt
Internauci szybko zwrócili uwagę, że w mediach społecznościowych kobieta nie stroni od hejterskich wpisów dotyczących samego Karola Nawrockiego.
"Nawrocki 41 lat, żona 38 lat, syn 21 lat, czyli zmajstrował bobasa 16-latce... Prawdziwy prawak i katolik"
- to jeden z wpisów udostępnionych przez Kanigowską w sieci.
Czy to „niezależna” informatorka Onetu? pic.twitter.com/Azg8oj4efM
— Andrzej Śliwka 🇵🇱 (@SliwkaAndrzej) May 6, 2025
Co więcej, kobieta miała kolportować także treści mogą stanowić rosyjską dezinformację.
Osoba której zadaniem jest opieka nad osobami potrzebującymi, która otrzymała Złotą Malwę od @Dulkiewicz_A , sieje hejt wobec uchodźców, osób starszych oraz propaguje rosyjską propagandę? pic.twitter.com/owSxr7DOnD
— SDacy (@SDacy3) May 6, 2025
Czy Onet naprawdę nie weryfikuje swoich rozmówców i źródeł informacji czy po prostu nie ma to żadnego znaczenia bo istotna jest teza❓
— Marcin Stępniewski (@M_Stepniewski) May 6, 2025
Przedstawiam wam poniżej Panią Annę Kanigowską, która dzisiaj wylewa pomyje kłamstw na Karola Nawrockiego, ale robiła to także jeszcze niedawno… pic.twitter.com/5BpfXnYjrV
Pani udostępniająca treści w stylu Silnych Razem ma być „niezależną” informatorką Onetu.
— Anna Gembicka (@AnnaGembicka) May 6, 2025
Oni naprawdę mają ludzi za idiotów. https://t.co/nNrQzPZjXA
Wiem, że to niemodne, a wręcz obecnie niepożądane, natomiast nie przyjmowałbym za pewnik słów osoby o polityku, która wcześniej nazywała tego polityka „przygłupkowatym alfonsem”, publicznie kłamała, że „zmajstrował dziecko 16-latce” itd.
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) May 6, 2025
Nie oznacza to oczywiście, że pani mówi…