W czasie mszy, którą papież Franciszek odprawiał w piątek przed wieczorem w bazylice Świętego Piotra, na posadzkę spadły drobne fragmenty tynku z sufitu. Na wszelki wypadek ewakuowano część skrzydła bazyliki. Nikomu nic się nie stało.
Zdarzenie to nie miało żadnych konsekwencji - zapewniono. Doszło do niego w czasie mszy, w trakcie której papież udzielał święceń biskupich czterem dostojnikom.
Rejon bazyliki w lewym skrzydle koło ołtarza, w którym spadły drobne elementy z sufitu, został prewencyjnie odgrodzony.
To były bardzo małe fragmenty tynku - podkreśliły osoby obecne w bazylice watykańskiej.