"I za to pan, panie Tusk, odpowiadasz!". Sakiewicz z odezwą do premiera: To jest normalne państwo?
"I za to pan, panie Tusk, odpowiadasz! Za przywrócenie tej atmosfery, za to, że się dziennikarze muszą bać, czy tu policja nie wejdzie. To jest normalne państwo?" - mówił w TVP Info, zwracając się do premiera Donalda Tuska, redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz. Na antenie telewizji publicznej padły mocne słowa!
Projekt uchwały w sprawie "przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz PAP" wniosła grupa posłów KO, Polski 2050-TD, Lewicy, PSL-TD. W projekcie uchwały napisano, że Sejm wzywa Skarb Państwa reprezentowany przez organ właścicielski spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz PAP do podjęcia "działań naprawczych". W praktyce ma być to początek wkraczania do mediów publicznych i przejmowania ich.
Sakiewicz do Tuska: Za to pan odpowiadasz!
"Władza się zapomniała, władza uderza na media. To zamach na podstawowe prawa obywatelskie" - powiedział w TVP Info redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz.
Gość TVP Info atmosferę z Woronicza porównał do tej ze strajku z 1988 r. na Uniwersytecie Warszawskim.
Pamiętam, jak czekaliśmy na atak ZOMO. Wejdą czy nie wejdą? I dzisiaj wyczuwam tę atmosferę na korytarzach Woronicza, kiedy dziennikarze denerwują się: wejdą, czy nie wejdą? I za to pan, panie Tusk, odpowiadasz! Za przywrócenie tej atmosfery, za to, że się dziennikarze muszą bać, czy tu policja nie wejdzie. To jest normalne państwo? Takie państwo mieliśmy tworzyć, w którym dziennikarze czekają na policję w nocy? O to tu chodzi? Przywracasz pan emerytury esbekom, a teraz dziennikarzy straszysz. Tak ma wyglądać państwo?
– zwrócił się Sakiewicz z odezwą do Tuska.
- Wszystko mają prawo zmieniać, tylko nie wolno robić tego przy pomocy siły, straszenia, nie wolno grozić dziennikarzom, że się ich do więzienia zamyka. To są standardy gorzej niż państwa bananowego - podkreślił Sakiewicz.
Redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" dodał, że władza decyduje, kto jest dziennikarzem, na przykład... w Rosji. - Myślę, że za długo Donald Tusk przebywał z Putinem, bo się trochę tych obyczajów nauczył - dodał Sakiewicz.
Źródło: niezalezna.pl
