Po dostarczeniu decyzji z urzędu miasta kordon policji na pl. de Gaulle'a nie pozwala przejść manifestantom w kierunku Nowego Światu. Policja nie zna powodów decyzji prezydent Warszawy.
Uczestnicy marszu trzymają biało-czerwone flagi. Słychać okrzyki: "Cześć i chwała bohaterom", "Każdy pocisk - jeden Niemiec" i "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę".
.@RBakiewicz informuje, że policja wszczęła procedurę rozwiązującą Marsz Powstania Warszwskiego. Brak uzasadnienia. Decyzja urzędu miasta. OFICJALNA INFORMACJA. pic.twitter.com/PHeLK604jp
— Paweł Ozdoba (@PawelOzdoba) 1 sierpnia 2018
Organizator Marszu Powstania Warszawskiego informuje o decyzji Urzędu Miasta St. Warszawy - rozwiązanie Marszu. Zdecydowana reakcja uczestników Marszu. pic.twitter.com/dhp4DhNlrP
— Paweł Ozdoba (@PawelOzdoba) 1 sierpnia 2018
#MarszPowstaniaWarszawskiego decyzją urzędu miasta rozwiązany. Tłum skanduje "Zostaw ulice, zabrałaś kamienice". pic.twitter.com/v4w42DxzmQ
— Polskie Radio ?? (@polskieradiopl) 1 sierpnia 2018
Marsz środowisk narodowych został rozwiązany w związku z naruszeniem przepisów karnych
- poinformował PAP rzecznik urzędu miasta Bartosz Milczarczyk. Zdaniem stołecznych urzędników, uczestnicy mieli flagi i koszulki z symboliką nawiązującą do organizacji propagujących ustrój totalitarny.
Marsz, który miał uczcić rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, rozpoczął się od ronda Dmowskiego. Jego uczestnicy mieli przejść Alejami Jerozolimskimi, Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem na pl. Zamkowy. Przy rondzie de Gaulle'a kordon policji zablokował przemarsz.