Nasz protest nie jest protestem politycznym, nie jest wymierzony w rząd, ani w ministra zdrowia - oświadczyli lekarze rezydenci po dzisiejszym spotkaniu z premier Beatą Szydło. Tymczasem w internecie krążą zdjęcia, na których razem z rezydentami pozują aktywni zwolennicy KOD-u – Krystyna Janda i Krzysztof Materna…
Nasz protest nie jest protestem politycznym, nie jest wymierzony w rząd, nie jest wymierzony w ministra zdrowia. To jest, tak naprawdę, protest nas wszystkich
- zapewniał Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Na spotkaniu nie padły żadne konkrety oprócz powołania zespołu (...). Uważamy, że to jest nie w porządku w stosunku do nas i do tych ludzi, którzy czekają na odpowiedź, a tych ludzi jest coraz więcej i pewnie niedługo ruszą ze wszystkich miast wojewódzkich do Warszawy
- dodał.
Niejasne jest jednak, dlaczego na początku „apolitycznych” - jak twierdzą lekarze rezydenci - protestów, odwiedzili ich zwolennicy „totalnej opozycji” Krystyna Janda i Krzysztof Materna. Oboje zapozowali do zdjęć ze strajkującymi.
Byłam z Krzysiem Materną odwiedzić głodujących młodych medyków. Wielu z nich wstało do tego zdjęcia. Nie zostawiajmy ich, tak zdeterminowanych, samych
– obiecała Janda na swoim Facebooku.
Janda i Materna też głodują z medykami? Czy tak wpadli się polansować i zrobić zdjęcia na fejsa? #lol #protestmedykow pic.twitter.com/I4bp4XXOr2
— Sycylia (@sycylia6_) 11 października 2017
Stawiam, że przyszli stwierdzić, iż jest on zgodny z konstytucją.
— JaneJones (@JaneJonesPL) 11 października 2017
To i tej Pani nie może zabraknąć pic.twitter.com/cyXy3GwkBL
— Piotrowski Michał (@MPiotrowski85) 11 października 2017
Dzisiaj Materna jutro Frasyniuk pojutrze Mazguła ...
— na prawej (@Polakja) 11 października 2017