Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Grupowe zwolnienia, a potem - prywatyzacja? Posłowie alarmują po decyzji dużej spółki Skarbu Państwa

Po 25 latach zarząd Enei wypowiedział Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy. - Podejmowane działania wskazują na to, że są przygotowywane grupowe zwolnienia. Być może chodzi o przejęcie części spółki przez zewnętrzny podmiot prywatny. Jest to bardzo niepokojące - wskazał dzisiaj podczas konferencji prasowej w Sejmie poseł Prawa i Sprawiedliwości, Marek Suski.

Przed kilkoma tygodniami organizacje związkowe poinformowały o tym, że 18 września zarząd ENEA S.A. przekazał pracownikom wiadomość o wypowiedzeniu Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

Załoga nie ukrywa, że odbiera wypowiedzenie ZUZP jako element szerszych zmian, m.in. wydzielenia sprzedaży. Podkreśla, że sposób przekazania decyzji podważył zaufanie do zarządu. „Nie mówimy dzisiaj o rozczarowaniu – ono było rok temu. Teraz mówimy o poczuciu bezczelności i braku jakiegokolwiek zrozumienia” – pada w komentarzach<< - pisze Ogólnokrajowe Zrzeszenie Związków Zawodowych Pracowników Ruchu Ciągłego.

Zbiorowe zwolnienia i prywatyzacja?

Dziś do sprawy odnieśli się w Sejmie politycy Prawa i Sprawiedliwości. 

- Informacja o wypowiedzeniu przez zarząd Enei zbiorowego układu pracy bardzo nas zaniepokoiła, tak jak 18 tys. pracowników grupy kapitałowej Enea. Sprawa jest ważna i to zaniepokojenie udzieliło się mieszkańcom dużej części Polski. Wypowiedzenie zbiorowego układu pracy po ponad 25 latach obowiązywania nie jest sytuacją częstą. Bezpośrednio uderza to w pracowników grupy kapitałowej Enea, ale interpretujemy to też jako zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego Polski. Członkowie związków zawodowych zwracają uwagę na to, że w Enei realizowany jest scenariusz, który wcześniej realizowany był w innych spółkach skarbu państwa przed prywatyzacją

- powiedział poseł Bartłomiej Wróblewski.

O obawach przed prywatyzacją Enei mówił także Marek Suski.

- Podejmowane działania wskazują na to, że są przygotowywane grupowe zwolnienia. Być może chodzi o przejęcie części spółki przez zewnętrzny podmiot prywatny. Jest to bardzo niepokojące - przekazał.

PKP Cargo, Poczta Polska, a teraz - Enea

Posłanka Agata Wojtyszek zaapelowała o przywrócenie zbiorowego układu pracy.

- Kopalnia Węgla Kamiennego Bogdanka również należy do grupy Enea. Związkowcy upominali się o to, aby przenieść ich do skarbu państwa. 3 marca minister aktywów państwowych poinformował, że nie jest planowane przeniesienie Enea, bo to grupa, która troszczy się o pracowników. Widzimy z tej decyzji, jak rzeczywiście są traktowani. Jeżeli teraz dojdzie do prywatyzacji Enei, to następnym krokiem będzie prywatyzacja KWK Bogdanka

- wskazał poseł Kazimierz Choma.

Kacper Płażyński przypomniał, że podobny scenariusz realizował się już m.in. w PKP Cargo i Poczcie Polskiej, gdy po wypowiedzeniu układu zbiorowego następowały zwolnienia grupowe.

- Nie pozwolimy na to, żeby ten proces przebiegał po cichu i oczekujemy, żeby Donald Tusk powiedział, jakie plany ma rząd wobec spółki Enea - wskazał Płażyński.

Źródło: niezalezna.pl