NFZ nałożył kary finansowe na kolejne dwa szpitale za niewykonanie zabiegu aborcji. Szpital w Lubartowie został ukarany kwotą 100 tys., a Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu 300 tys. zł. Obie placówki odwołały się do NFZ od tej decyzji. – To rosnąca presja na szpitale i lekarzy, by dokonywali zabiegów, nawet przymykając oko na konieczne formalności – mówią rozmówcy "Gazety Polskiej Codziennie".
Pierwszy ukarany przez NFZ szpital, czyli Pabianickie Centrum Medyczne, na które Narodowy Fundusz Zdrowia nałożył karę w wysokości 550 tys., zdecydował się wystąpić na drogę sądową. Wcześniejsze odwołania do NFZ nie przyniosły skutku. Podobne kroki prawne w tej chwili rozważają placówki w Lubartowie i we Wrocławiu. Na decyzję NFZ czeka jeszcze Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, gdzie wciąż trwa kontrola funduszu.
Kontrole zostały zarządzone przez kierownictwo NFZ, jak już informowano w „Codziennej”, po skargach kobiet na odmowę przeprowadzenia aborcji w tych placówkach. Nie chodziło jednak o stosowanie klauzuli sumienia, ale o brak podstaw do wykonania zabiegu. Chodzi o stwierdzenie stanu zagrażającego życiu matki na podstawie zaświadczenia od psychiatry czy braku w ogóle dokumentacji medycznej uzasadniającej w jakikolwiek sposób konieczność takiego zabiegu.
Kontrole rozpoczęły się jeszcze przed wydaniem wytycznych przez minister Leszczynę oraz Adama Bodnara, prokuratora generalnego, które de facto wprowadzają aborcję na życzenie, choć jak twierdzą eksperci prawa medycznego, nie są wiążące dla lekarzy i łamią m.in. konstytucję.
#GazetaPolskaCodziennie - Twój niezbędny przewodnik po najważniejszych wydarzeniach z kraju i ze świata. Jeśli szukasz rzetelnych informacji, pogłębionej analizy i interesujących artykułów, to wtorkowe wydanie #GPC jest właśnie dla Ciebie! Czytaj na » https://t.co/EDVldJkMxm pic.twitter.com/5kEiXS64Fg
— GP Codziennie (@GPCodziennie) September 23, 2024