Mamy już potwierdzenia zwrotne od ponad 30 państw, że delegacje na poziomie prezydentów, premierów, bądź przewodniczących parlamentów, czyli na najwyższym poziomie, będą brały udział w uroczystościach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej - powiedział rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
W radiowej „Trójce” dziś rzecznik prezydenta był pytany o to, jak będą wyglądały obchody wybuchu II wojny światowej. Spychalski odpowiedział, że będą one podzielone na dwie części. W Wieluniu będzie prezydent Andrzej Duda i prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier. - Będą to uroczystości, których celem jest pokazanie brutalizmu II wojny światowej, ale w tym aspekcie stricte cywilnym - mówił Spychalski, dodając że odbędą się one rano.
Pytany, czy nad ranem nie będzie uroczystości na Westerplatte, powiedział, że w godzinach porannych prezydent Duda i prezydent Steinmeier będą brali udział w uroczystościach w Wieluniu. - Tam także w roku 1939 zaczęła się wojna - dodał.
Na uwagę, że „zwykle uroczystości rozpoczynały się od apelu na Westerplatte”, odpowiedział, że nie zawsze tak było. - Świętej pamięci pan prezydent Lech Kaczyński także był swego czasu w Wieluniu - przypomniał. Dopytywany, czy fakt, że prezydenci będą w Wieluniu jest związany z kontrowersjami wokół Westerplatte, odpowiedział: - Z całą pewnością łatwiej jest rozmawiać o uroczystościach z kimś, kto jest ośrodkom władzy w Polsce przychylny niż z osobami, które są mniej przychylne - dodał.
Spychalski zapytany, czy będą jakieś uroczystości na Westerplatte 1 września, odpowiedział, że Pałac Prezydencki organizuje uroczystości w Wieluniu i w Warszawie.
W audycji przypomniano, że na początku roku ówczesny wiceminister spraw zagranicznych Bartosz Cichocki, twierdził, że prezydent Rosji Władimir Putin mógłby pojawić się na uroczystościach z okazji wybuchu II wojny światowej.
Spychalski wyjaśnił: - Klucz wysyłania zaproszeń dla przywódców państw był następujący: wysyłamy zaproszenia do naszych najbliższych partnerów, do naszych sojuszników, stąd zaproszenia zostały wysłane do wszystkich przywódców państw członków Unii Europejskiej, państw członków NATO, państw członków Partnerstwa Wschodniego.
- Dzisiaj mamy już potwierdzenia zwrotne od ponad 30 państw, że delegacje na poziomie prezydentów, premierów, bądź przewodniczących parlamentów, czyli na tym najwyższym poziomie, będą brały udział w uroczystościach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, a że Rosja nie jest członkiem żadnego z tych formatów, które wymieniłem, to takiego zaproszenia nie wystosowaliśmy
- dodał.
Zaznaczył, że do Władimira Putina zostanie wysłane zaproszenie na obchody 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau, które będą się na początku 2020 r. - Fakt wyzwolenia obozu przez wojska radzieckie jest historyczny, jest niezaprzeczalny i tutaj ta współpraca i chęć z naszej strony absolutnie jest - zaznaczył.