Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Gorąco na posiedzeniu komisji. „Proszę z nami nie pogrywać”

Znany „kupiec roszczeń” Marek M., który uzyskał część praw do nieruchomości przy ul. Nabielaka 9 konsekwentnie odmawiał odpowiedzi na kolejne pytania zadawane przez członków komisji weryfikacyjnej w tej sprawie. Komisja zawnioskowała już o ukaranie go grzywną za bezpodstawną odmowę zeznań.

Kaczmarek

Marek M. został wezwany do złożenia zeznań jako strona postępowania. Odmówił jednak odpowiedzi na pytania, powołując się na art. 83 Kodeksu postępowania administracyjnego.

Stanowi on m.in, że świadek może odmówić odpowiedzi na pytania, gdy odpowiedź mogłaby narazić jego lub jego bliskich na odpowiedzialność karną, hańbę lub bezpośrednią szkodę majątkową albo spowodować naruszenie obowiązku zachowania prawnie chronionej tajemnicy zawodowej.

Szef komisji Patryk Jaki zwrócił uwagę, że Marek M. nie ma prawa „generalnie odmówić odpowiedzi”, a tylko nie odpowiadać na konkretne pytanie.

Po chwili wywiązała się żywiołowa dyskusja. Marek M. przekonywał, że sprawa nieruchomości przy Nabielaka to „sprawa jego matki”. Stanowczo zaoponował w związku z tym wiceminister Patryk Jaki wskazując, że nie jest sprawa matki Marka M., bowiem on sam miał udziały w tej sprawie i występował z roszczeniami odszkodowawczymi.

- Proszę z nami nie pogrywać – oświadczył wiceminister Patryk Jaki.

Przewodniczący komisji zadawał Markowi M. następne pytania m.in.: czy jest prawdą, że żądał opłaty 500 zł za przejście przez chodnik Nabielaka 9; czy podnosił czynsze o 100-200 proc., by zmusić lokatorów do eksmisji; czy próbował wyważyć drzwi do mieszkania Jolanty Brzeskiej; czy stosował szykany wobec niej i innych mieszkańców; czy ma roszczenia wobec 48 nieruchomości w stolicy; co robił w dniu śmierci Brzeskiej; czy zna osobiście któregoś z sędziów czy polityków. Na każde pytanie M. Odpowiadał jedynie: „Odmawiam odpowiedzi”.

Inny członek komisji Jan Mosiński spytał Mareka M., dlaczego utrudnia komisji prace.

- Nie utrudniam, tylko korzystam ze swoich praw - padła odpowiedź.

Wówczas Jan Mosiński wniósł o ukaranie go grzywną, co poparli inni członkowie komisji.

Komisja zdecyduje o karze na koniec wtorkowej rozprawy.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#komisja weryfikacyjna #reprywatyzacja #afera reprywatyzacyjna #Patryk Jaki

redakcja