Władysław Frasyniuk ciężko znosi rządy Prawa i Sprawiedliwości, co skłania go do coraz bardziej radykalnych działań. A to ma jakiś zatarg z policjantami zabezpieczającymi legalną demonstrację, a to znów rzuci jakimś bluzgiem "w obronie wolnych sądów". Do tego już zdążył przyzwyczaić opinię publiczną, dziś jednak frustracja "Jana Józefa Grzyba" (tak przedstawił się niegdyś legitymującym go policjantom) sięgnęła zenitu. Frasyniuk na Twitterze wezwał do "walki z opresyjną władzą". Co ciekawe - wpis ten polubili m.in. Bartosz Kramek, Jarosław Kurski, Michał Boni i pokojowy noblista Lech Wałęsa.
Dziś przypada 38. rocznica wprowadzenia przez komunistyczne władze pod przywództwem Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego. Zapewne to właśnie skłoniło Władysława Frasyniuka do podzielenia się refleksją dotyczącą stanu polskiej praworządności.
- Z opresyjną władzą się nie rozmawia, z opresyjną władzą się walczy. Prosta zasada w rocznicę 13 grudnia. Co zrobisz opozycjo, by obronić sędziów i resztę obywateli? Nie lubicie brzydkich słów? Chcecie grzecznej ulicy? OK. Pamiętajcie, historia do Was krzyczy "... i się nie bać!"
- napisał W. Frasyniuk.
Z opresyjną władzą się nie rozmawia, z opresyjną władzą się walczy. Prosta zasada w rocznicę 13 grudnia. Co zrobisz opozycjo, by obronić sędziów i resztę obywateli? Nie lubicie brzydkich słów? Chcecie grzecznej ulicy? OK. Pamiętajcie, historia do Was krzyczy "... i się nie bać!"
— Władysław Frasyniuk (@WFrasyniuk) December 13, 2019
To jednak nie wszystko. Wpis Frasyniuka spodobał się takim znanym "obrońcom demokracji" i "wolnych sądów" jak Bartosz Kramek, Jarosław Kurski, Michał Boni i pokojowy noblista Lech Wałęsa.
Wpis Frasyniuka wywołał lawinę komentarzy. Poniżej prezentujemy kilka wybranych.
Nawet pana siostra nie popierała tego co robiłeś, wstydu nie masz przed ludźmi.
— Andrzej Holinka (@kobuz3) 13 grudnia 2019
Pan sie z opresyjna wladza PRL DOGADAL panie Frasynuk czy Grzyb!!!!!!!
— Boguslawa (@boguslawa21) 13 grudnia 2019
Dałbyś sobie pan spokój - trzeba być niegodziwcem, żeby robić analogie między 13 grudnia a obecną sytuacją. Broni pan kasty która jako jedyna w bloku postsowieckim nie została zlustrowana.
— Twittus Andronicus (@TwittusAndronic) 13 grudnia 2019
Czy to czasem nie pan ?... No tak , tamta bolszewicka władza nie była represyjna skoro z nią pan rozmawiał. Nie odpowiedział pan też na pytania śp. A.Leppera skąd wziął pan kasę na flotę tirów ? pic.twitter.com/gmQFtCgs16
— Andrzej.K ??#SilniWonZaDon (@antybol_k) 13 grudnia 2019
W ostatnim czasie Frasyniuk przeżywa swoiste anytpisowskie wzmożenie i nie przebiera w słowach. Podczas niedawnej demonstracji "w obronie" sędziego Juszczyszyna, który zakwestionował legalność nominacji sędziowskiej swojego kolegi po fachu, Frasyniuk postulował, by "jeb.. pisiora".
Język miłości i tolerancji na proteście w obronie #sądów #3RP
— Prawa strona ?? (@PrawyPopulista) December 1, 2019
Władysław Frasyniuk: "je*ać PiSiora"#WolneSady pic.twitter.com/MzMlrinAQa
Zachowane byłego opozycjonisty zaniepokoiło nawet krytycznego wobec obecnej władzy rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara.