Na dzisiejsze wiece w rzekomej obronie sądów wybrał się "kwiat" opozycji i jej sympatyków. Nie zabrakło Władysława Frasyniuka, który dał popis wyjątkowego chamstwa. Wrzeszczał do mikrofonu "jeb.. pisiora". A widownia wyraźnie rozbawiona powtarzała wulgarny okrzyk. Oczywiście, za plecami Frasyniuka był wielki transparent "konstytucja".
Małgorzata Kidawa-Błońska, Adam Szłapka, Michał Szczerba i wielu innych polityków pojawiło się na dzisiejszych wiecach - znowu w obronie sądów. Nie zabrakło również artystów, którzy demonstrują przy każdej okazji.
Na jednej z demonstracji pojawił się także Władysław Frasyniuk, który dał popis wyjątkowo prymitywny.
Warto też zwrócić uwagę na zachowanie "publiki".
Język miłości i tolerancji na proteście w obronie #sądów #3RP
— Prawa strona ?? (@PrawyPopulista) December 1, 2019
Władysław Frasyniuk: "je*ać PiSiora"#WolneSady pic.twitter.com/MzMlrinAQa