Grupujące frankowiczów stowarzyszenie „Stop Bankowemu Bezprawiu” chciałoby powołania w Sejmie komisji śledczej, która zajęłaby się problemem kredytów frankowych. Zamierza zbierać w tej sprawie podpisy wśród posłów - ogłosili przedstawiciele SBB dziś w Sejmie.
Na razie pod wnioskiem podpisało się dwóch posłów klubu Kukiz'15.
Państwo polskie udaje, że tematu nie ma i za wszelką cenę usiłuje zamieść sprawę tych kredytów pod dywan
- mówiła Barbara Husiew ze stowarzyszenia „Stop Bankowemu Bezprawiu” na konferencji prasowej zorganizowanej w Sejmie.
Mówimy posłom z obecnego Sejmu: sprawdzam, chcielibyśmy znaleźć 46 posłów, bez względu na barwy polityczne, które zechcą poprzeć nasz wniosek, by taka komisja powstała
- dodała.
SBB, jak poinformowali przedstawiciele stowarzyszenia na konferencji prasowej, chciałoby, by komisja śledcza „ustaliła powody niemocy naszego państwa” w sprawach kredytów frankowych, a także odpowiedziała na pytanie, „dlaczego umowy niezgodne z prawem są cały czas wykonywane”.
SBB chce także, by komisja wyjaśniła, „dlaczego zawiodły instytucje państwa, zajmujące się nadzorem rynków finansowych”, natomiast „osobom odpowiedzialnym za łamanie prawa nie postawiono dotąd zarzutów prokuratorskich”.