Dzisiaj na Pomorzu prezydent Andrzej Duda uczestniczył w uroczystościach z okazji 100. rocznicy zaślubin Polski z morzem. Podczas przemówienia prezydenta w Pucku grupa manifestujących głośno gwizdała i wykrzykiwała różne hasła, jak: "Kłamca" czy "Będziesz siedział". Demonstrujący mieli też ze sobą transparenty m.in. "Przestańcie kraść, wyPAD 2020" i "Duda jesteś wstydem narodu".
Po tym incydencie rzecznik PO Jan Grabiec ocenił na Twitterze, że podczas wizyty Andrzeja Dudy w Pucku "entuzjazmu mieszkańców nie było widać".
"A to dopiero początek... W kampanii wyborczej Andrzej Duda zacznie być traktowany przez Polaków nie jak głowa państwa, ale jak jeden z wielu kandydatów na prezydenta, do tego z kartoteką zapisaną łamaniem Konstytucji"
- dodał Grabiec.
Rzeczywiście entuzjazmu mieszkańców nie widać. A to dopiero początek...
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) February 10, 2020
W kampanii wyborczej Andrzej Duda zacznie być traktowany przez Polaków nie jak Głowa Państwa, ale jak jeden z wielu kandydatów na prezydenta, do tego z kartoteką zapisaną łamaniem Konstytucji. https://t.co/4oZQssSml6
Do tych słów Grabca odniósł się wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
"Rzecznik największej partii opozycyjnej zapowiada zakłócanie publicznych wystąpień prezydenta Andrzeja Dudy"
- ocenił Fogiel. Poddał też w wątpliwość, że to mieszkańcy Pucka zakłócili uroczystości z udziałem prezydenta i zasugerował, że byli to działacze Komitetu Obrony Demokracji (KOD). "Mieszkańcy? To wciąż grupka tych samych kilku(nastu?) zadymiarzy z KOD, znanych z podobnych akcji. No i gratuluję szacunku dla państwowej uroczystości" - napisał wicerzecznik PiS na Twitterze.
Rzecznik największej partii opozycyjnej (sorry, @tvn24 ?) zapowiada zakłócanie publicznych wystąpień prezydenta @AndrzejDuda. "Mieszkańcy"? To wciąż grupka tych samych kilku(nastu?) zadymiarzy z KOD, znanych z podobnych akcji.
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) February 10, 2020
No i gratuluję szacunku dla państwowej uroczystości. https://t.co/ZcFBZ310V9