- Nie mamy jeszcze wyniku wyborów, mamy tylko szacunki wyniku. Obecnie wszystko jest możliwe. Może być tak, że Andrzej Duda może wygrać stosunkiem 50 do 48 proc. głosów. A równie dobrze może wygrać Rafał Trzaskowski. To są bardzo niedokładne pomiary, jak na razie - powiedział Marcin Palade – socjolog polityki, autor opracowań i analiz z zakresu preferencji społeczno-politycznych i geografii wyborczej w Polsce. W rozmowie z Niezalezna.pl ekspert komentował wstępne wyniki głosowania w dzisiejszym finale wyborów prezydenckich.
Dzisiejsze głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich przyniosło zwycięstwo Andrzeja Dudy, który (wg badań exit pool) uzyskał 50,4 proc. głosów. Na jego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego głosowało 49,6 proc. wyborców. Frekwencja w dzisiejszym głosowaniu była wyjątkowo wysoka i wyniosła w skali kraju 68,9 proc.
Wstępne sondażowe wyniki dzisiejszego głosowania są zbieżne z większością przedwyborczych badań preferencji wyborczych Polaków z ostatnich tygodni.
O ekspercki komentarz do wyników drugiej tury wyborów prezydenckich poprosiliśmy analityka preferencji społeczno-politycznych i geografii wyborczej w Polsce, socjologa Marcina Palade.
- Nie mamy jeszcze wyniku wyborów, mamy tylko szacunki wyniku. Obecnie wszystko jest możliwe. Może być tak, że Andrzej Duda może wygrać stosunkiem 50 do 48 proc. głosów. A równie dobrze może wygrać Rafał Trzaskowski. To są bardzo niedokładne pomiary, jak na razie
- powiedział analityk.
Spytaliśmy, czy zważywszy na niedoszacowanie poparcia dla Andrzeja Dudy w I turze wyborów prezydenckich, może on liczyć tym razem ponownie na „wyborczy bonus”.
- Biorąc pod uwagę poprzednie głosowanie, to wiadomo, że bardziej niedoszacowany był PiS i Andrzej Duda, natomiast czy tak będzie teraz, to nie wiemy. To jest bardziej pytanie do IPSOS-u, czy oni wykonali jakieś korekty miedzy pierwszą, a drugą turą głosowania. Tego nie wiemy
- Podkreślił ekspert. Odnosząc się do bardzo dużej frekwencji w głosowaniu za granicą, Marcin Palade ocenił, że może ona znacznie pomóc Rafałowi Trzaskowskiemu.