Wczoraj opinia publiczna dowiedziała się o wyroku jaki zapadł przed szczecińskim sądem okręgowym, który zdecydował, że Sławomir Cenckiewicz ma przeprosić polityka PO, Sławomira Nitrasa za jeden z trzech przedstawionych w serwisie Twitter wpisów i opublikować specjalne oświadczenie. Dziś do bulwersującego wyroku sądu odniosło się Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. - Wolność słowa i prasy podlega szczególnej ochronie - czytamy w oświadczeniu Centrum Monitoringu Wolności Prasy.
Poseł PO-KO Sławomir Nitras wytoczył wiceprzewodniczącemu Kolegium IPN Sławomirowi Cenckiewiczowi proces cywilny w związku z wpisami, które ten drugi opublikował w 2016 r. na swoim koncie na Twitterze. Wpisy te miały sugerować, że Nitras popełnił przestępstwo podczas wykonywania mandatu posła.
Uwaga: to jest mem wart 5 tys. zł.!
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) September 4, 2019
Za podanie tego mema skazano mnie dziś w Szczecinie (w mieście p. Nitrasa, który na jedyną rozprawę przybył bez dowodu osobistego) na tę sumę i upokarzające przeprosiny.
Raz jeszcze oświadczam, że wyroku nie wykonam ze względu na apelację! pic.twitter.com/Ih5NIGaRSp
Dziś do bulwersującego wyroku sądu odniosło się Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.
"Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich stanowczo protestuje przeciwko wyrokowi Sądu Okręgowego w Szczecinie, zgodnie z którym historyk i publicysta dr hab. Sławomir Cenckiewicz ma zostać ukarany za za wpis w mediach społecznościowych dotyczący posła Platformy Obywatelskiej Sławomira Nitrasa"
- czytamy na stronie SDP.
Według CMWP "wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie budzi zdecydowane zdumienie i sprzeciw, ponieważ zastosowane w tym przypadku sankcje są całkowicie nieadekwatne do popełnionego czynu i nie uwzględniają specyfiki publicznych wypowiedzi w medium społecznościowym, jakim jest twitter. Publikując na jego łamach każdy ma prawo przedstawiać – nawet skrajnie złośliwie – swój osobisty punkt widzenia. Charakterystyczna dla twittera ograniczona do minimum objętość tekstu wymusza na użytkownikach formułowanie prostych i jednoznacznych przekazów, które mają często umowny, ironiczny charakter"
"W związku z powyższym CMWP SDP przypomina, że wolność słowa i prasy podlega szczególnej ochronie zarówno na gruncie krajowego, jak i międzynarodowego porządku prawnego. Art. 14 Konstytucji RP stanowi, iż Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu. Natomiast w myśl art. 10 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, każdy ma prawo do swobody wypowiedzi, które obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Jak wielokrotnie podkreślał Europejski Trybunał Praw Człowieka, swoboda wypowiedzi jest jednym z filarów demokratycznego społeczeństwa. Bez wolnej prasy i możliwości swobodnego wypowiadania się w przestrzeni publicznej społeczeństwo demokratyczne nie istnieje"
- alarmuje dziennikarskie stowarzyszenie, dodając, że wyrok sądu budzi skrajne zdziwienie. - Nie sposób bowiem przyjąć, by wskazane wyżej orzeczenie miało się przyczynić do wzmocnienia demokracji czy respektowania zasady wolności słowa - ocenia CMWP SDP.