Dzięki współpracy i wzajemnym zaufaniu budowanym na skalę światową, będziemy mogli budować jeszcze więcej i sprawiać, że głos z tego miejsca będzie odważniej, pełniej ruszał w cały świat – mówił dziś dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr Cywiński.
Jestem przekonany, że dzięki współpracy i wzajemnym zaufaniu budowanym na skalę światową w najbliższych latach (...) będziemy mogli budować jeszcze więcej, być może projektów edukacyjnych, sprawiać, że głos z tego miejsca będzie odważniej, pełniej ruszał w cały świat" - powiedział Cywiński. "Dzisiejsza odpowiedź Niemiec jest pierwszą odpowiedzią na to wyzwanie i jestem głęboko za nią wdzięczny. Robimy to dla naszej wspólnej, wzajemnej przyszłości
- podkreślił Cywiński.
Cywiński podziękował wszystkim, którzy wspierali finansowo działanie Fundacji Auschwitz-Birkenau. "Z początku niewiele osób wierzyło, że uda się stworzyć taki międzynarodowy Fundusz jednego miejsca pamięci. Ale pomału różne osoby się do tego zadania włączały. Chciałbym wszystkim bardzo podziękować" - mówił Cywiński.
Dyrektor Muzeum Auschwitz podkreślił istnienie "dwóch idei, które od początku były podwaliną do operowania funduszem: bezpieczeństwo ważniejsze od zysku oraz transparentność". Jak dodał Fundacja ma za zadanie "zachować Muzeum Auschwitz jak najdłużej przez dekady dla kolejnych pokoleń".
Spotykamy się z przedstawicielami krajów (wspierających Fundusz) raz do roku, omawiamy wszystkie dokumenty, rozmawiamy, oceniamy, co zostało zakonserwowane, przedstawiamy priorytety. W ciągu tej dekady powstało trudne do porównania zaufanie między nami, że naprawdę razem możemy zadbać o jutro, które zostawimy naszym dzieciom i dzieciom naszych dzieci
- zaznaczył Cywiński.
W budynku tzw. centralnej sauny w b. niemieckim obozie Auschwitz II odbyły się dziś uroczystości 10-lecia Fundacji Auschwitz-Birkenau. W obchodach wzięli udział m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Mateusz Morawiecki, dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr Cywiński i troje byłych więźniów Auschwitz Bogdan Bartnikowski, Barbara Wojnarowska-Gautier i Bronisława Horowitz-Karakulska.