24 marca 2018 r. Tomasz Lis krytycznie skomentował pomysł, który prezentowała wówczas Barbara Nowacka, dotyczący ustawowego „oddzielenia Kościoła od państwa”.
- Jak się chce świeckiego państwa, to trzeba wygrać wybory, a nie szykować kolejną ustawę, która wyląduje w śmietniku
- pisał naczelny Newsweek Polska.
Jak się chce świeckiego państwa, to trzeba wygrać wybory, a nie szykować kolejną ustawę, która wyląduje w śmietniku. Nowacka: Złożymy projekt ustawy oddzielającej Kościół od państwa https://t.co/0RUCQSZ8Kx przez @DziennikPL
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) March 24, 2018
Wszystko wskazuję, że Tomasz Lis zmienił diametralnie swój pogląd w tej sprawie, bo we wtorek skomentował identyczną inicjatywę Barbary Nowackiej bardzo entuzjastycznie. Z wpisu Lisa tym razem wynika, że popiera pomysł szefowej „Inicjatywa Polska”.
- I to jest to, zamiast „progresywnego” bajania - konkrety. Barbara Nowacka zmierzy się z religią w szkole. Przedstawi projekt rozdziału Kościoła od państwa
- napisał we wtorek Tomasz Lis.
I to jest to, zamiast „progresywnego” bajania - konkrety. Barbara Nowacka zmierzy się z religią w szkole. Przedstawi projekt rozdziału Kościoła od państwa https://t.co/Zb23ZaYkBb
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) January 5, 2019
Metamorfozę naczelnego Newsweek Polska zauważył jeden z internautów, który – jak można wnioskować ze zdjęcia profilowego – reprezentuje lewicowy punkt widzenia.
Przegapiłem rocznicę tego wspaniałego rozdwojenia red. Lisa.
— ?zacny señor Krzyś? (@K_Paczkowski) January 7, 2021
Ciekawe, jaka zmiana zaszła w okresie między napisaniem obu tych tweetów. pic.twitter.com/MX48V1Y52h