- Pańskim zadaniem, panie komisarzu, nie jest zarządzanie kampanią lewicy, tylko radzenie sobie z nielegalną migracją - więc proszę się brać do roboty, i powiedzieć nam, jak te łodzie zawrócić do portów, bo inaczej ta wojna, która toczy się na ulicach Szwecji, jeszcze się zaostrzy. Śmiejecie się teraz? Śmiejcie się w oczy ofiarom - zwrócił się do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej europoseł EKR ze Szwecji, Charlie Weiners. Zdaniem polskiej deputowanej, Beaty Szydło, propozycje przedstawione podczas debaty o pakcie migracyjnym przez KE są absolutnie niewystraczające. Prawo i Sprawiedliwości opublikowało nowy spot, w którym ostrzega przed "brukselskimi przyjaciółmi Tuska i PO".
W środę podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbyła się debata pt. "Potrzeba szybkiego przyjęcia pakietu w sprawie azylu i migracji". Została ona włączona do porządku obrad na wniosek frakcji EPL, w której skład wchodzą PO i PSL. Za debatą o takim tytule opowiedzieli się też socjaldemokraci, mający w swoich szeregach SLD i Nową Lewicę oraz liberałowie (Polska 2050).
Podczas debaty nie brakowało krytycznych głosów dotyczących polityki, jaką wobec zjawiska nielegalnej migracji prowadzi Unia Europejska.
- Naprawdę chcecie rozwiązać kryzys migracyjny? Panie komisarzu, to pan powiedział, że ten pakt ma na celu pozbawienie demagogów i populistów argumentów, by wygrać eurowybory. Panie komisarzu, czy pan w ogóle wie, co się tutaj dzieje? Zwykli ludzie na ulicy borykają się ze skutkami polityki migracyjnej, która doprowadziła do przemocy ze strony gangów. Co z 25-latką wysadzoną w powietrze czy starszym mężczyzną, który został zastrzelony w pubie? Pańskim zadaniem, panie komisarzu, nie jest zarządzanie kampanią lewicy, tylko radzenie sobie z nielegalną migracją - więc proszę się brać do roboty, i powiedzieć nam, jak te łodzie zawrócić do portów, bo inaczej ta wojna, która toczy się na ulicach Szwecji, jeszcze się zaostrzy. Śmiejecie się teraz? Śmiejcie się w oczy ofiarom. Powinniście się wstydzić. Tak wygląda rzeczywistość w Szwecji, u was też tak będzie
Schinas oraz szef Europejski Partii Ludowej, Manfred Weber, zaznaczali w swoich wystąpieniach, że pakt migracyjny powinien zostać przyjęty w obowiązującej kadencji Parlamentu Europejskiego, by nie dać paliwa wyborczego partiom antyimigranckim.
- Mamy do czynienia z masową migracją. Migranci dopływają tysiącami do Wysp Kanaryjskich. Dosłownie 24 h później te osoby znajdą się w Madrycie, a potem przeniosą się do innych krajów europejskich. Oni nie uciekają przed wojną. Oni po prostu chcą życia na poziomie klasy średniej w Europie
- mówił polityk hiszpańskiej partii Vox, Jorge Buxade Villalba.
- My w dniu dzisiejszym nie ratujemy żyć. Wy jesteście odpowiedzialni z taką sytuację. Historia was potępi. Nigdy żaden Europejczyk nie odda swojego terytorium, nie broniąc swoich ulic, swojej rodzimy. Bez prawa, bez granic nie możemy istnieć. Będziemy bronić tych wartości, będziemy walczyć o nasze ulice, o nasze domy
- Jesteśmy po debacie na temat paktu migracyjnego. Stanowisko Polski w tej sprawie jest bardzo jasne. Nigdy nie zgodzimy się na przyjmowanie nielegalnych migrantów, na relokacje. Nie zgodzimy się też na to, aby Polska musiała płacić jakieś kary, które chce narzucić Komisja Europejska. Propozycje przedstawione podczas tej debaty przez KE są absolutnie niewystraczające i przede wszystkim nie mierzą się z problemem chaosu migracyjnego, który został wywołany głównie przez politykę Niemiec – zaznaczyła w trakcie briefingu po zakończeniu debaty Beata Szydło.
Europosłanka oświadczyła, że niemieckie organizacje pozarządowe współfinansują przyjmowanie nielegalnych migrantów.
- Co znamienne, wszyscy europosłowie niemieccy, którzy wypowiadali się podczas tej debaty bez względu na to z jakiej byli grupy, popierają ten pakt. (…) Manfred Weber – przypomnijmy, że to jest ta sama grupa, do której należy partia Donalda Tuska - pozwolił sobie na stwierdzenie czy insynuacje, że ponieważ napłynęło do Europy 3 mln uchodźców z Ukrainy to trzeba przyjąć teraz te rozwiązania, które są forsowane przez Komisję Europejską. To oczywiście bzdura. (…) Nigdy nie zgodzimy się na to, aby bezpieczeństwo Polaków, bezpieczeństwo Europejczyków było narażone
– dodała Szydło.
Europoseł Patryk Jaki (PiS) zaznaczył na konferencji, że w debacie na temat paktu migracyjnego nie wzięli udziału liderzy polskiej opozycji. Początkowo głos zabrać miał Andrzej Halicki z KO, jednak jego nazwisko zniknęło z listy mówców.
- Schowali się za plecami Webera. To najlepiej pokazuje, w jakim miejscu jesteśmy. W związku z tym 15 października czeka nas wbrew pozorom bardzo prosty wybór: albo Polska albo Niemcy
– powiedział.
Dodał, że pakt spowoduje „katastrofę z punktu widzenia polskiego bezpieczeństwa”.
- Trzeba sobie zadać pytanie, ile dowodów jeszcze potrzeba żeby zobaczyć, że ta polityka sprawiła, iż w Europie przestało być bezpiecznie, że dzieci boją się wyjść na ulice, że rodzicie boją się puścić dzieci na plac zabaw, do przedszkoli, do szkół. Wystarczy posłuchać tych relacji ze Szwecji. Niemcy boją się wyjść wieczorem do parku. Czy chcemy, żeby cos takiego działo się w Polsce? No właśnie ta decyzja, która dziś jest na stole, do tego zmierza? – powiedział Jaki.
- Brukselscy przyjaciele szefa PO Donalda Tuska za nic mają bezpieczeństwo Europy. Tylko PiS może to zatrzymać i ochronić Polskę. "Nie" dla przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów - podkreślono w opublikowanym dzisiaj nowym spocie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości.
Weber - szef Tuska i Kosiniaka właśnie wezwał do pilnego przyjęcia Paktu Migracyjnego. Polsce grozi niebezpieczeństwo! Na szali jest przyszłość naszych dzieci. Musimy to powtrzymać👇#StopPrzymusowejRelokacji #4xNIE pic.twitter.com/PJSkp0s2P2
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) October 4, 2023