Jeżeli do takiego oficjalnego zaproszenia dojdzie, będzie też taka wizyta i będzie to spotkanie - powiedział szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski pytany, czy potwierdza doniesienia mediów, że w przyszłym tygodniu miałoby dojść do spotkania prezydentów Polski i USA w Waszyngtonie.
W najbliższych dniach może dojść do spotkania prezydenta Andrzej Duda z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem w Waszyngtonie - pisze na swojej stronie internetowej gazeta "Politico". Według dziennika Duda prawdopodobnie uda się do stolicy USA w przyszłym tygodniu.
Szczerski był pytany w Programie 3 Polskiego Radia, czy może potwierdzić, że do takie wizyty dojdzie.
"Jeżeli do takiego oficjalnego zaproszenia dojdzie, to będzie też taka wizyta i będzie to spotkanie"
- podkreślił minister. Jak dodał, oczywistym jest, że zaproszenie musi wyjść od strony przyjmującej, czyli od Stanów Zjednoczonych. "Trudno, żeby gość pierwszy o takim spotkaniu informował" - zaznaczył.
Pytany, czy są sygnały dyplomatyczne, że do takiego spotkania w Białym Domu dojdzie, Szczerski powiedział:
"My w ostatnich tygodniach bardzo intensywnie prowadzimy rozmowy ze stroną amerykańską. One dotyczą trzech bardzo ważnych obszarów".
Po pierwsze, zaznaczył, rozmowy te dotyczą przyszłości amerykańskiej obecności wojskowej w Europie. "Wiemy, jakie decyzje prezydent Trump ogłosił. Polska jest tutaj orędownikiem tego, by zmniejszenie obecności amerykańskiej w Niemczech nie oznaczało zmniejszenia obecności amerykański w Europie" - powiedział Szczerski.
"Chodzi o to przede wszystkim, by więź transatlantycka była bardzo silna" - mówił minister pytany, czy chodzi o to, by część wojsk USA stacjonujących na terenie Niemiec zostało relokowanych do Polski.
Druga kwestia, której dotyczą rozmowy ze stroną amerykańską, mówił Szczerski, to kwestie energetyczne, a trzecia to inwestycje amerykańskie w infrastrukturę Trójmorza.