Dowództwo Stanów Zjednoczonych w Europie (USEUCOM) i Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni są gospodarzami trwającego w Polsce cybernetycznego ćwiczenia symulacyjnego Baltic Ghost. Informacje na ten temat podała ambasada amerykańska i NCBC. Ćwiczenie studyjne - w formule TTX (table-top exercise) - odbywa się w dniach 25-27 czerwca i jest nastawione na wsparcie inicjatywy eFP - Enhanced Forward Presence - wzmocnionej wysuniętej obecności, polegającej na rozmieszczeniu sojuszniczych pododdziałów na wschodniej flance NATO.
„Ponieważ cyberprzestrzeń została uznana za równoprawną domenę operacyjną, przenikającą wszystkie pozostałe, realizowane obecnie ćwiczenie Baltic Ghost promuje współpracę i wzmacnia wzajemne partnerstwo, aby dodatkowo umożliwić skoordynowanie reakcji na zagrożenia w regionie państw bałtyckich”.
- podkreślają organizatorzy.
Zadanie uczestników to zidentyfikowanie skutków cyberataku na poziomie operacyjnym i strategicznym, a także współpraca nad wyodrębnieniem odpowiednich zabezpieczeń cybernetycznych w celu wsparcia operacji wojskowych.
„Podczas ćwiczenia specjalistom z zakresu działań w cyberprzestrzeni udało się osiągnąć konsensus w sprawie działań związanych z reagowaniem na incydenty, wskazać wymagane procedury oraz zasady działania wymagane z perspektywy eFP”.
- podkreślono w komunikacie.
W ćwiczeniu uczestniczą m. in. przedstawiciele Estonii, Niemiec, Łotwy, Litwy, Holandii, Polski, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. W przedsięwzięciu udział biorą także partnerzy Polski z Gwardii Narodowej ze stanów Illinois, Maryland, Michigan i Pensylwanii.
Wzmocnienie wschodniej flanki NATO poprzez programy wysuniętej wzmocnionej obecności (eFP) na północy i dopasowanej wysuniętej obecności (Tailored Forward Presence – tFP) na południu było jednym z postanowień szczytu Sojuszu w 2016 r. w Warszawie. W Polsce stacjonuje wielonarodowa batalionowa grupa bojowa, której państwem ramowym są Stany Zjednoczone, siły do batalionu wydzieliły także Wielka Brytania, Rumunia i Chorwacja.