Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Co zrobił prezydent Białegostoku, aby zapobiec burdom?! Będzie zawiadomienie do prokuratury

- Złożenie zawiadomienia do prokuratury w sprawie niedopełnienia obowiązków przez prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego - zapowiedział dzisiaj marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki. W jego ocenie prezydent powinien był wydać decyzję o zakazie marszów.

Autor: redakcja

W sobotę ulicami Białegostoku przeszedł marsz równości - i doszło do burd.

Reklama

W związku z tym policjanci postanowili użyć siły fizycznej, aby usunąć te osoby blokujące przejście marszu. W tym momencie to funkcjonariusze policji zostali zaatakowani przez te osoby, a w kierunku policjantów poleciały m.in. butelki i kamienie"

- mówił podczas konferencji prasowej komendant główny policji insp. Jarosław Szymczyk.

Okazuje się, że prokuratura będzie wyjaśniała nie tylko okoliczności sobotnich awantur.

Dzisiaj marszałek Artur Kosicki potępił chuligańskie zachowania, do jakich doszło w trakcie trwania marszu, ale ujawnił również, że alarmował prezydenta miasta.

"Wielokrotnie informowałem prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego, że może dojść do sytuacji niebezpiecznej 20 lipca w Białymstoku. (...) Pan prezydent dostawał pisma z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, choćby pismo z 15 lipca, gdzie wskazywano na to, że jeżeli dojdzie do przemarszu zgodnie z jego pierwotną trasą, może dojść do konfrontacji różnych środowisk, może dojść do pewnego niebezpieczeństwa"

- mówił Kosicki i dodał, że w swoich pismach także wskazywał, że może być niebezpiecznie. Marszałek mówił też, że swoje obawy zgłaszały m.in. organizacje pozarządowe.

"Będę zgłaszał do prokuratury w Białymstoku zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na niedopełnieniu obowiązków. To niedopełnienie polega na tym, że pan prezydent nie wydał decyzji o zakazie marszów, a mógł je, w mojej ocenie, wydać"

- mówił Kosicki.

Zapowiedział, że dokumenty powinny być gotowe we wtorek.

Autor: redakcja

Źródło: PAP, niezalezna.pl
Reklama