Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Co napisał prof. Nalaskowski, a co zrozumiała opozycja? Ta interpretacja to hit!

Profesor Aleksander Nalaskowski został zawieszony w swoich obowiązkach przez rektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu za krytyczny artykuł na temat środowiska LGBT+. Gość Michała Rachonia w programie "Woronicza 17", były poseł SLD Dariusz Joński (KO), stwierdził, że profesor nie powinien zostać zawieszony a zwolniony. Ponadto stwierdził, że Nalaskowski nazwał homoseksualistów... gwałcicielami. Gdy Michał Rachoń przytoczył dokładne słowa profesora Joński stwierdził, że on wie, co na myśli miał wykładowca.

Autor: redakcja

Rektor Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika prof. Andrzej Tretyn postanowił zawiesić w obowiązkach nauczyciela akademickiego prof. Aleksandra Nalaskowskiego z powodu jego krytycznego wobec ideologii LGBT felietonu.

Reklama

Na ten temat rozmawiali goście Michała Rachonia w programie "Woronicza 17" w TVP Info.

Były poseł SLD Dariusz Joński - obecnie Inicjatywa Polska i KO - zaskoczył wszystkich w studio własną interpretacją artykułu profesora Nalaskowskiego.

Profesor napisał, że Marsze Równości to tęczowa zaraza, a uczestnicy to gwałciciele

- stwierdził.

Na te słowa redaktor Rachoń zaczął cytować fragment artykułu wykładowcy, który napisał, że "lubieżnie gwałcone są wartości, źródła na których pedagogika wyrosła".

Gdzie zatem słowa o gwałcicielach? To Jońskiego jednak do niczego nie przekonało, bo sam wie lepiej.

Tak jest, to miał na myśli profesor

- obstawał przy swoim.

 

Autor: redakcja

Źródło: TVP Info, niezalezna.pl,
Reklama