Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP stanowczo protestuje przeciwko atakowi na red. Ksenię Kodymowską, dziennikarkę TVP w siedzibie organizacji "Strajk Kobiet" - podano dziś na stronie CMWP SDP. "Fizyczny atak na będącego w pracy dziennikarza jest zawsze skandalicznym naruszeniem tej zasady" - podkreślono.
W stanowisku podpisanym przez dr Jolantę Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP zaapelowano również do osób i organizacji działających publicznie o zapewnienie dziennikarzom godnych i niezagrażających ich życiu i zdrowiu warunków pracy.
"Przypominamy, iż wszystkie organizacje działające w przestrzeni publicznej zobowiązane są do udzielania dziennikarzom pomocy w zakresie wykonywania przez nich ich obowiązków. Dziennikarze poprzez swoje publikacje realizują bowiem konstytucyjną zasadę demokratycznego państwa jaką jest wolność słowa. Fizyczny atak na będącego w pracy dziennikarza jest zawsze skandalicznym naruszeniem tej zasady"
- oceniono.
18 listopada dziennikarka TVP Ksenia Kodymowska usiłowała wejść do siedziby ruchu społecznego "Strajk Kobiet" - w tym dniu ruch organizował konferencję dla dziennikarzy. Reporterka miała w ręce mikrofon reporterski, towarzyszył jej operator telewizyjny z kamerą. Ekipa TVP nie została wpuszczona na konferencję, nie otrzymała żadnej informacji na temat działalności organizacji - "nie został wskazany sposób jej pozyskania w przyszłości, do czego zobowiązana jest każda instytucja prowadząca działalność publiczną, w tym działalność o charakterze finansowym".
W ocenie Hajdasz, "szczególnie bulwersujące jest przy tym potraktowanie dziennikarki przez mężczyznę, który na polecenie osoby z organizacji "Strajk Kobiet" w brutalny sposób usuwa dziennikarkę z lokalu, gdzie miała się odbyć konferencja".
"Jest to zachowanie wyjątkowo naganne, narusza bowiem nietykalność osobistą dziennikarki i jednocześnie uniemożliwia jej wykonywanie obowiązków zawodowych. Podkreślenia wymaga przy tym to, iż dziennikarze TVP mają kłopoty z uzyskaniem informacji o Strajku Kobiet nie po raz pierwszy, w ostatnich dniach byli wyrzuceni z konferencji prasowej Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, co jest udokumentowane w materiałach dziennikarskich publikowanych na stronie internetowej TVP"
- podano w tekście.
CMWP SDP "stanowczo" przypomniało, że "fizyczne ataki na dziennikarzy są jaskrawym naruszeniem zasady wolności słowa, która jest fundamentem ustroju każdego demokratycznego państwa" i nigdy nie powinny mieć miejsca.
"Zapewnienie bezpieczeństwa pracy dziennikarzy relacjonujących i komentujących wszelkie wydarzenia, w tym te wywołujące silne społeczne emocje, jest podstawowym obowiązkiem demokratycznego państwa. Tolerowanie sytuacji, w której profesjonalne wykonywanie swoich obowiązków może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia dziennikarzy jest niedopuszczalne" - podkreślono. "CMWP SDP po raz kolejny apeluje do władz i organizacji publicznych, by podjęły działania zapobiegające wszelkim atakom na wykonujących swoje obowiązki dziennikarzy"
- podsumowano.