- W czasie zimnej wojny żadne z państw Zachodu nie odważyłoby się dokonać takiej prowokacji, a jednak dzisiaj prowadzona jest ona z nieskrępowaną łatwością
Reklama
- napisano w artykule redakcyjnym zamieszczonym na stronie internetowej "Global Times" - chińskiego dziennika państwowego.
Gazeta podkreśla, że Londyn nie upublicznił dowodów na odpowiedzialność Moskwy za próbę otrucia Skripala, byłego oficera rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który przeszedł na stronę Brytyjczyków. Zarzuty pod adresem Rosji ze strony państw Zachodu mają ukryty motyw – przekonuje „Global Times”.
- Takie działania są niczym więcej niż formą zachodniego tyranizowania Rosji, które zagraża światowemu pokojowi i sprawiedliwości (...) Sposób, w jaki USA i Europa potraktowały Rosję, jest więcej niż oburzający i jest przejawem „zachodniej hegemonii”
- dodaje redakcja.
Według „Global Times” w podobny sposób mogą w nieodległej przyszłości zostać przez Zachód potraktowane inne państwa, a wiele z nich padło już ofiarą „zachodniej retoryki i nonsensownych środków dyplomatycznych”. Wydalenie rosyjskich dyplomatów „to taktyka zastraszania, która stała się symbolem państw Zachodu” - ocenia.
„Teraz przyszedł właściwy moment, by niezachodnie państwa wzmocniły jedność i wspólne wysiłki”, gdyż „Zachód jest tylko małą częścią świata” i nie jest „globalnym reprezentantem", wbrew temu, co kiedyś sądził
- twierdzi gazeta.
Łącznie około 20 państw zapowiedziało w poniedziałek wydalenie ogółem ponad 100 rosyjskich dyplomatów w reakcji na dokonany w Anglii zamach na Skripala i jego córkę Julię. Władze brytyjskie uważają, że został on zaatakowany opracowanym w Rosji za czasów ZSRR bojowym środkiem trującym, określanym przez media nazwą Nowiczok.