Choć filmik posła liczy zaledwie 9 sekund, po obejrzeniu go natychmiast jasnym staje się, dlaczego Zembaczyński nie został aktorem.
Nawrockiemu drzwi nie otwieraj. Wejdzie jak do swojego… i już nie wyjdzie. #Nawrocki #MieszkanieNawrockiego pic.twitter.com/6Ej45AKrXM
— Witold Zembaczyński🇵🇱 (@WZembaczynski) May 8, 2025
Z zademonstrowanym talentem aktorskim po prostu nie miałby na chleb. Internauci komentujący jego najnowszy angaż nie zostawili na nim suchej nitki.
Krindż roku. Jeśli takie były rolki reklamujące naleśniki, to nic dziwnego że tak pan skończył.
— Krzysiek Puternicki (@puternickik) May 8, 2025
Mało kto zaniża poziom debaty publicznej tak tak Witold Zembaczyński
— Rafał Buca 🇵🇱 (@Rafal_Buca) May 8, 2025
Pan jest Posłem czy aplikuje Pan o angaż w cyrku? 🤡 Litości.
— Żaklina Skowrońska (@zaklinaskowron) May 8, 2025
Jaki aktor, takie przedstawienie.
— Monika Pawłowska (@Pawlowska_pl) May 8, 2025
Hahah, tego nie da się odzobaczyć.
— Michał Michalewicz (@MiMichalewicz) May 8, 2025
Tak właśnie Zebaczynski widzi swój elektorat i jego kompetencje.
Być może nawet ma rację?
Panie Pośle, po co robić filmy adresowane do pięciolatków, skoro nie mają one prawa głosu?
— Ludwik Pęzioł (@Ludwik_Peziol) May 8, 2025
Następnym razem doda Pan muzyczkę, trochę więcej dramatyzmu i na pewno uda się przejść w castingu do paradokumentu. Poniżej mały instruktaż. 👇🏻 pic.twitter.com/P1OU6wh7F3
— O.K. (@ok_graba) May 8, 2025
Nie mogę uwierzyć, że poseł na sejm może być tak infantylny. Totalna dziecinada. Wstyd Pan przynosi randze posła.
— Damian Ludwiczak (@DaLudwik) May 8, 2025
Wie pan co? Dobrze, że nie poszedł pan w aktorstwo. Szkoda jednak, że zamiast wybrać mądrze i dla wszystkich szczęśliwie, poszedł pan w politykę.
— Joanna Grabarczyk (@jegrabarczyk) May 8, 2025
I choć niedoszły aktor dziś odgrywa jedynie rolę pionka na scenie politycznej, inklinacje aktorskie najwyraźniej w nim zostały - by wspomnieć choć popisy posła Nowoczesnej na mównicy podczas posiedzeń Sejmu, brawurową ucieczkę przed ex-ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro, którego miał przesłuchać w ramach prac komisji śledczej ds. Pegasusa czy naganną demonstrację braku szacunku dla żywności, kiedy to podczas konferencji prasowej podeptał naleśnika, którym został poczęstowany.