Dziś na terenie 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej rozpoczęło się certyfikujące ćwiczenie taktyczne pod kryptonimem Dźwina-18, będące ostatnim etapem przygotowań żołnierzy do wyjazdu w rejon wykonywania zadań na terenie Łotwy zgodnie z ich przeznaczeniem w ramach tzw. wzmocnionej wysuniętej obecności NATO na wschodniej flance.
Giżycka brygada do III zmiany PKW Łotwa wystawi pododdział w sile kompanii czołgów z plutonem remontowym i zabezpieczenia (ponad 170 żołnierzy) pod dowództwem mjr. Arkadiusza Skórnóga. Polski kontyngent wchodzi w skład Wielonarodowej Batalionowej Grupy Bojowej pod dowództwem kanadyjskim, sformowanej w ramach wysuniętej wzmocnionej obecności NATO (eFP – ang. Enhanced Forward Presence). Oprócz Kanadyjczyków i Polaków, w jej skład delegują swoich przedstawicieli Włochy, Albania, Słowenia, Hiszpania, Słowacja, a od czerwca dołączą jeszcze Czesi — podaje oficjalny portal 15. GBZ.
15. Giżycka Brygada Zmechanizowana jest jedyną jednostką wojskową, która ściśle współdziała z Batalionową Grupę Bojową utworzoną w Bemowie Piskim oraz ma status jednostki dającej swój wkład do eFP, delegując siły i środki do Batalionowej Grupy Bojowej na Łotwie — czytamy.
Decyzja o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO w Polsce, Litwie, Łotwie i Estonii oraz rejonie Morza Czarnego, była jednym z najważniejszych postanowień szczytu NATO w Warszawie w 2016 roku.