"Chcę podkreślić, że w dzisiejszych uwarunkowaniach zabezpieczamy to, iż w przyszłym roku rachunek gospodarstw domowych Polaków nie ulegnie zmianie. Już od początku stycznia zaliczki na poczet zużycia energii będą na takim samym poziomie jak w ubiegłym roku. Te rzeczy mamy zabezpieczone"
- powiedział dziennikarzom minister Tchórzewski, uczestniczący w katowickim kongresie Energy 24.
Przypomniał, że rekompensaty z tytułu wzrostu cen prądu obejmą także małe i średnie przedsiębiorstwa zatrudniające do 250 osób.
"Oprócz tego będziemy mieli jeszcze około 1 mld zł na efektywność energetyczną, żeby wspomóc - szczególnie przy oświetleniu - samorządy, by mogły wymieniać urządzenia na bardziej energooszczędne"
- przypomniał szef resortu energii.
Wczoraj ministerstwo oficjalnie poinformowało, że powstanie specjalny fundusz, z którego będzie rekompensowany wzrost cen prądu. Skorzystać z niego będą mogły gospodarstwa domowe i sektor MŚP. Koszt rekompensat ma sięgnąć 4-5 mld zł.