- Opozycja utyskuje, że prezydencki projekt obniża wiek przejścia w stan spoczynku sędziom Sądu Najwyższego, ale nikt nie pytał obywateli o zdanie, gdy wszystkim im podnoszono wiek emerytalny - mówiła w Sejmie prezydencka minister Anna Surówka-Pasek.
Sejm debatuje nad prezydenckim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym. Surówka-Pasek odpowiadała na krytykę projektu, która pojawiła się podczas debaty.
Państwo tutaj utyskujecie, że obniża się wiek przejścia w stan spoczynku sędziom Sądu Najwyższego, a czy ktoś pytał obywateli w momencie, gdy wiek emerytalny dla wszystkich był podnoszony? Nikt nie zwrócił uwagi, że podlegały tym nowym regulacjom nie tylko te osoby, który już w systemie były, ale także nowe, podczas, gdy normalnie powinny im podlegać tylko i wyłącznie te osoby, które dopiero weszły do sytemu emerytalnego a nie te, które w tym systemie są i umawiały się nieco inaczej rozpoczynając swoją karierę zawodową -- mówiła prezydencka minister.
Prezydencki projekt ustawy o SN wprowadza przepis, by sędziowie SN przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat z możliwością wystąpienia do prezydenta o przedłużenie orzekania.
Surówka-Pasek odniosła się też do kontrowersji związanych z tym, że zgodnie z prezydenckim projektem każdy sędzia SN, sądów powszechnych i wojskowych musiałby mieć wyłącznie polskie obywatelstwo; mieliby oni pół roku na zrzeczenie się ewentualnego obcego obywatelstwa.
Państwo jakoś nie zauważacie, że od blisko dwóch lat obowiązują w systemie polskim rozwiązania dotyczące m.in. prokuratorów, przewidujące tylko i wyłącznie obywatelstwo polskie dla prokuratorów, Krajowej Administracji Skarbowej czy Służby Celnej i warto by było, żeby państwo się z nimi zapoznali -- mówiła.