Trzy kolejne osoby zostały zatrzymane przez CBA w ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku, dotyczącego zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się m.in. wyłudzeniami dotacji krajowych i unijnych – poinformował we wtorek dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Do zatrzymania trojga członków grupy przez funkcjonariuszy Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Gdańsku doszło w poniedziałek.
Czynności te są kolejnymi działaniami Prokuratury Regionalnej w Gdańsku podjętymi w ramach wielowątkowego śledztwa ws. nieprawidłowości w funkcjonowaniu Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (z siedzibą w Sopocie - przyp. red.), zarządzającej m.in. Gdańskim Parkiem Naukowo Technologicznym, oraz podmiotów współpracujących z tą spółką.
Postępowanie obejmuje m.in kwestie niegospodarności związanej z zawieraniem niekorzystnych umów, prania pieniędzy pochodzących z przestępstwa oraz wyłudzania dofinansowania ze Skarbu Państwa oraz wyłudzeń z funduszy europejskich na kwotę 41 mln zł. W toku śledztwa do tej pory zarzuty zostały już przedstawione 12 innych osobom
– wyjaśnił dział prasowy PK.
Zatrzymane trzy osoby były związane z kolejnymi współpracującymi z grupą przestępczą dwoma spółkami z Gdyni, które zostały użyte przez grupę Wojciecha K. (z ustaleń śledczych wynika, że pełnił on wiodącą rolę w funkcjonowaniu procederu – PAP) do wyłudzenia dofinansowań krajowych i unijnych. Podmioty te zawarły fikcyjne umowy z PSSE i wystawiły poświadczające nieprawdę faktury VAT, przez co doszło do „zawyżenia kosztów realizacji projektów prowadzonych przez spółkę”.
Rzekomo innowacyjne działania spółek w ramach projektów miały dotyczyć m.in. opracowania technologii wyświetlacza holograficznego 3D i opracowania aktywnego systemu zarządzania przepływem ciepła w centrach danych
– podał dział prasowy PK.
Ponadto, podejrzani wzięli również udział w przestępstwie oszustwa na szkodę sopockiej spółki w związku z zamówieniem publicznym dotyczącym hybrydowego systemu przetwarzania i przechowywania danych o dużej pojemności.
W toku śledztwa prokurator ustalił, że zatrzymani doprowadzili do wyłudzenia łącznie około 14 mln złotych. Dwaj zatrzymani brali również udział w tzw. "praniu brudnych pieniędzy" pochodzących z wyłudzenia, o wartości ponad 610 tys. złotych
– poinformował dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Jak podała PK, wobec jednej z podejrzanych osób prokurator zastosował środki zapobiegawcze o charakterze nieizolacyjnym; w stosunku do pozostałych podejrzanych decyzje o charakterze środków zapobiegawczych zostaną podjęte po wykonaniu czynności procesowych z ich udziałem".