Na reakcję (przewidywalną) opozycji ws. podpisania przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustaw sądowych, rozszerzającej odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów, nie trzeba było długo czekać. Wśród pierwszych z komentarzem wyrwał się lider PO Borys Budka. - Decyzja prezydenta jest kwintesencją niesamodzielności i wpisania się w antyobywatelską i antyeuropejską politykę PiS – grzmi.
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację m.in. prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym. Poinformował o tym rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
„Decyzja prezydenta jest kwintesencją niesamodzielności i wpisania się w antyobywatelską i antyeuropejską politykę PiS. To kolejny krok w zagwarantowaniu obozowi władzy bezkarności, a Polsce - absolutnego chaosu w sądownictwie. Wstyd Panie Prezydencie”
- napisał w reakcji na to szef Platformy na Twitterze.
Uchwalona 20 grudnia ub. roku nowelizacja, m.in. prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze, wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
{polecam:https://niezalezna.pl/309363-na-nic-protesty-nadzwyczajnej-kasty-prezydent-podpisal-nowelizacje-ustaw-sadowych]
Ponadto nowelizacja wprowadza zmiany w procedurze wyboru I prezesa Sądu Najwyższego. Kandydata na to stanowisko będzie mógł zgłosić każdy sędzia SN. W razie problemów z wyborem kandydatów ze względu na brak kworum w ostatecznym stopniu planowanej procedury do ważności wyboru będzie wymagana obecność 32 sędziów SN.