Politycy Platformy Obywatelskiej musieli z zapartym tchem oglądać dzisiejszą konwencję Prawa i Sprawiedliwości, bo na gorąco komentowali ją na Twitterze. Rzeczowych wpisów próżno jednak szukać - posłowie postawili bowiem na obrażanie i wyśmiewanie. Rzeczniczka PiS Beata Mazurek błyskawicznie na to zareagowała. Może jej słowa dadzą im w końcu do myślenia.
„Trzeba pamiętać o tej stawce, którą jest przyszłość Polski i Polaków. Warto – użyję takiego potocznego powiedzenia „gryźć trawę”. Nasza partia często „gryzła trawę” i wygrywała nawet, kiedy to się wydawało niemożliwe. [...] Trzeba „gryźć trawę” i dzięki temu zwyciężyć”
- mówił podczas dzisiejszej konwencji Jarosław Kaczyński.
Politycy PO chcieli szybko odpowiedzieć na słowa prezesa PiS, więc posypały się wpisy na Twitterze. Jeżeli ktoś liczył na jakieś kontrpropozycje z ich strony, to może poczuć się rozczarowany. Oni bowiem postawili na obrażanie!
„Dobra. Posłuchałem i Prezesa J. Kaczyńskiego i M. Morawieckiego. Ludzie sami siebie nie słuchacie! Mówicie „gryźć trawę” a nie „palić trawę” a już na pewno po tym nie wolno przemawiać. ”
- pisał Sławomir Neumann.
Wpisy na podobnym poziomie zamieścili koledzy z partii polityka - Sławomir Nitras Michał Szczerba, czy Janusz Lewandowski.
Rzeczniczka PiS w odpowiedzi zadała politykom Platformy dość niewygodne pytania. Ciekawe czy na nie tak ochoczo będą odpisywać...
PO komentując naszą konwencje, jak zawsze pogarda i personalne wycieczki. To jest ta oferta dla Polaków? a może jakiś konkret dla rodzin?...a PiS,PiS,PiS
- napisała Mazurek na Twitterze.
PO komentując naszą konwencje, jak zawsze pogarda i personalne wycieczki. To jest ta oferta dla Polakow? a może jakiś konkret dla rodzin?...a PiS,PiS,PiS.
— Beata Mazurek (@beatamk) 9 marca 2019