PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Borys Budka poleciał do Brukseli. Liczy na „ciepłe uwagi i rady” od samego Donalda Tuska!

Nowy przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka, który przyleciał pierwszy raz po wyborze na to stanowisko do Brukseli na spotkanie w ramach Europejskiej Partii Ludowej, oświadczył, że liczy na... "ciepłe uwagi i rady" od byłego szefa Platformy Donalda Tuska.

Borys Budka i Donald Tusk
Borys Budka i Donald Tusk
Filip Blazejowski, Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

- Z Donaldem Tuskiem będziemy rozmawiać jak przewodniczący z byłym przewodniczącym. Ciepłe uwagi, rady, ja na to liczę, bo Donald Tusk jest członkiem PO, jest szefem EPL i jestem przekonany, że jemu zależy również, żeby PO dostała tego nowego powiewu w żagle

 - powiedział Budka dziennikarzom w Parlamencie Europejskim.

Polityk przyjechał do belgijskiej stolicy na posiedzenie zgromadzenia politycznego Europejskiej Partii Ludowej, czyli rodziny politycznej, do której należy Platforma. Według nieoficjalnych informacji z ubiegłego tygodnia, przewodniczący PO miał się spotkać z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Ostatecznie jednak do takiego spotkania nie dojdzie. Jak tłumaczy  źródło zbliżone do PO "nie było ono potwierdzone".

- Z przewodniczącą Komisji Europejskiej widziałem się 8 grudnia, gdy byłem tutaj w Brukseli miałem okazję spotkać się jako przewodniczący klubu parlamentarnego

- powiedział Budka.

Przewodniczący PO podkreślał, że wizyta w Brukseli to okazja do spotkania liderów EPL, ale też okazja do potwierdzenia spełnienia obietnicy, którą w kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego powtarzali politycy Koalicji Obywatelskiej. To powstanie stałej komisji ds. walki z rakiem.

Temat walki z rakiem przewija się podczas wizyt polityków Platformy Obywatelskiej w Brukseli od miesięcy. We wrześniu ubiegłego roku o problemie tym rozmawiał z von der Leyen ówczesny szef PO Grzegorz Schetyna i kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera Małgorzata Kidawa-Błońska. Europosłowie zaproponowali utworzenie komisji w zeszłym roku. Sprawa ta przed eurowyborami była jednym z priorytetów kandydata chadeków na szefa Komisji Europejskiej Manfreda Webera, przejętym później jako jeden z postulatów przez von der Leyen.

Każdy z krajów europejskich sam ustala swój budżet na ochronę zdrowia oraz procedury, które finansuje. W tych bardziej zamożnych chorzy mogą liczyć na nowocześniejsze terapie. Powołanie komisji w Parlamencie Europejskim nie zmieni tego, ale jej inicjatorzy podkreślają, że może ona być płaszczyzną współpracy, by stworzyć europejską strategię profilaktyki onkologicznej oraz europejską strategię wczesnego wykrywania raka.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Bruksela #Donald Tusk #Borys Budka

redakcja