Młodzi, agresywni mężczyźni rzucający kamieniami i granatami hukowymi w polskie służby - tak wygląda rzeczywistość na granicy polsko-białoruskiej. Do ataków wykorzystywane są także dzieci. Gdy jeden z rzuconych granatów ogłuszających wybuchł tuż przy policjantach, po stronie migrantów rozległy się... wiwaty.
Straż Graniczna poinformowała dziś na Twitterze, że koczujący przy przejściu granicznym w Bruzgach po stronie białoruskiej atakują polskie służby. Wobec agresywnych osób użyto armatek wodnych. "Cudzoziemcy rzucają w stronę polskich służb kamieniami oraz przedmiotami, z których wydobywa się dym. Słychać huk, przez zaporę z drutu kolczastego agresywni cudzoziemcy przerzucili kłodę drewna" – przekazała SG.
Ministerstwo Obrony Narodowej dodało, że "migranci zostali wyposażeni przez białoruskie służby w granaty hukowe i obrzucili polskich żołnierzy i funkcjonariuszy". Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn podkreślił później, że pierwsza fala ataku została odparta.
Nie było jednak łatwo, o czym świadczą najnowsze filmy MON.
Narracja niektórych mediów i polityków opozycji została zweryfikowana przez samo życie. Podczas gdy padają słowa o "zmarzniętych kobietach i dzieciach", fakty są takie, że ataków na polskie służby dokonują przede wszystkim młodzi mężczyźni. Są nie tylko bardzo sprawni fizycznie, ale i agresywni.
Kolejne nagrania z odpartego dziś ataku migrantów na przejściu w #Kuźnica. Atakującymi byli przede wszystkim młodzi, agresywni mężczyźni.
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 16, 2021
-#granica @Straz_Graniczna @PolskaPolicja @StZaryn pic.twitter.com/dU2ZqZ0hJa
#granica #Kuźnica @Straz_Graniczna
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 16, 2021
@PolskaPolicja
@StZaryn pic.twitter.com/8USwODIv2t
#granica @Straz_Graniczna
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 16, 2021
@PolskaPolicja
@StZaryn pic.twitter.com/Z58r6bbQcR
Migranci, być może za sprawą podpowiedzi Białorusinów, uciekają się do nikczemnych i podłych metod. Chodzi o wykorzystywanie dzieci, które wypychane są do pierwszego szeregu.
Migranci wykorzystują do ataków dzieci. #Kuźnica
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 16, 2021
-#granica @Straz_Graniczna @PolskaPolicja @StZaryn pic.twitter.com/EEmGFDSRIy
Sytuacja przy granicy, z jaką dziś spotkały się polskie służby, była niezwykle niebezpieczna. Na kanale Nexta pojawił się film, na którym widać, jak wśród polskich policjantów wybucha granat hukowy rzucony przez grupę migrantów. Po wybuchu przybysze z Bliskiego Wschodu zaczynają wiwatować.
A stun grenade thrown from the Belarusian side exploded among #Polish security forces. Behind the scenes — the joyful cries of migrants. pic.twitter.com/8sEuyHiPcC
— NEXTA (@nexta_tv) November 16, 2021