- Na ten moment bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego RP nie ma - pomimo deklaracji rzecznika sił zbrojnych Izraela dotyczących ewentualnych przemieszczeń wojsk czy wzmożonej aktywności lotnictwa bojowego, w szczególności przy pograniczu z Libanem - poinformował na konferencji prasowej Jacek Siewiera, szef BBN.
Szef BBN Jacek Siewiera zorganizował konferencję prasową, na której omówił swój udział w posiedzeniu Rady Ministrów oraz Komitetu ds. bezpieczeństwa.
"Dziś kolejny intensywny dzień pracy w obszarze zarówno bezpieczeństwa jak i polityki międzynarodowej administracji prezydenta, zwierzchnika sił zbrojnych, jak również strony rządowej. Jak państwo wiecie, dzień rozpoczął się od posiedzenia Rady Ministrów. Na zaproszenie premiera Donalda Tuska uczestniczyłem w posiedzeniu Rady Ministrów przed południem, w godzinach popołudniowych odbywało się posiedzenie Komitetu ds. bezpieczeństwa z udziałem przedstawicieli wszystkich służb, również najwyższego dowództwa wojskowego pod przewodnictwem pana premiera Kosiniaka-Kamysza w klauzuli „ściśle tajne” i oczywiście przedmiotem tych spotkań, posiedzeń, były kwestie związane z możliwym rozwojem wydarzeń na Bliskim Wschodzie oraz wszystkimi konsekwencjami, jakie mogą wynikać dla państwa polskiego, naszego regionu z potencjalnej eskalacji"
– poinformował.
Następnie wskazał, że "pomiędzy posiedzeniami Rady Ministrów i Komitetu ds. bezpieczeństwa tutaj w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyła się wizyta zastępcy sekretarza stanu Antony’ego Blinkena ds. wywiadu z administracji amerykańskiej, z którym miałem możliwość rozmowy i wymiany naszych ocen sytuacji zarówno w kontekście możliwych zdarzeń na Bliskim Wschodzie jak i konsekwencji dla Ukrainy w trakcie toczącej się walki".
"Całokształt tych wydarzeń należy skonkludować przez pryzmat ryzyk, jakie wynikają dla bezpieczeństwa i ładu światowego. Dużo dzieje się w sferze militarnej jak i politycznej, natomiast na ten moment bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego RP nie ma - pomimo deklaracji rzecznika sił zbrojnych Izraela dotyczących ewentualnych przemieszczeń wojsk czy wzmożonej aktywności lotnictwa bojowego, w szczególności przy pograniczu z Libanem"
– oświadczył.
Dodał również, że "jest to czas, w którym wiele inicjatyw jest podejmowanych - jest istotne wzmożenie za Atlantykiem w kontekście pakietu wsparcia dla Ukrainy, możliwość poddania pod głosowanie tego aktu prawnego przez spikera Izby Reprezentantów, z czym również wiąże się pomoc dla Ukrainy".
"Wizyta pana prezydenta podczas której ja pozostaję w Polsce między innymi ma na celu przekonywanie zarówno przedstawicieli państw w ONZ jak i przedstawicieli administracji amerykańskiej z różnych środowisk, również tych republikańskich, do dalszego wsparcia Ukrainy"
– powiedział Siewiera.