Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Kto się boi powołania do wojska? Rosyjska propaganda straszy mobilizacją w… Polsce

Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP ostrzega przed wzmożoną aktywnością rosyjskich trolli w ramach kampanii dezinformacyjnej dotyczącej mobilizacji. Rosyjska propaganda wykorzystuje emocje wokół powołań na ćwiczenia wojskowe w Polsce. Planowane przez MON ćwiczenia są przedstawiane jako „cicha mobilizacja”, która ma budzić ostry sprzeciw Polaków.

twitter.com/StZaryn

Rosyjska propaganda włącza się w promowanie przekazów korzystnych dla interesów Kremla. W ostatnich dniach kremlowski aparat propagandowy wykorzystuje przeciwko Polsce emocje wokół powołań na ćwiczenia wojskowe" 
- napisał na Twitterze pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP i zastępca ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Rosyjskie kanały komunikacji promują najbardziej radykalne opinie i stanowiska, wskazując przy tym, że są one głosem całego polskiego społeczeństwa. W ten sposób – powołując się na „opinie Polaków” – prowadzą działania wymierzone w RP.

Eksponowany jest m.in. wątek przywilejów niektórych grup zawodowych, które mają być wyłączone z ćwiczeń, to jest duchownych i polityków oraz kar grzywny i więzienia za niepoddanie się mobilizacji, co ma napotykać „ostry sprzeciw Polaków”
- wyjaśnił Żaryn.

Jego zdaniem w działaniach propagandowych widoczne są próby wyolbrzymiania rzeczywistych planów MON związanych z ćwiczeniami wojskowymi. Ukazuje się je jako szkodliwy i uderzający w interesy Polaków krok.

Przy okazji Rosja realizuje swoje cele związane z walką informacyjną przeciwko RP. Ćwiczenia prezentowane są jako „tajna mobilizacja” w celu pozyskania nowych „najemników” na wojnę na Ukrainie oraz wzmacnianie sił zbrojnych RP przed „coraz bardziej prawdopodobnym” atakiem na Rosję i Ukrainę.
- przekazał Żaryn.

Zwrócił uwagę, że Rosja przy okazji kolportuje również oskarżenia, że działania rządu to zamach na prawa oraz wolności obywatelskie i zmuszanie Polaków do służby wojskowej wbrew ich woli.

Jako przyczynę takiego stanu rzeczy wskazuje się zaangażowanie Polski po stronie Ukrainy w konflikcie z Rosją.
- podkreślił Żaryn. 

Dodał, że w przekazie pojawiają się także sugestie, iż omawiane działania MON są przykładem opresyjności rządu i władz RP, podważają zaufanie obywateli do wojska polskiego i kreują państwo na „wroga Polaków”.

Te działania korespondują z szerszą kampanią przeciwko Polsce, prowadzoną przez rosyjską propagandę.
- zaznaczył Żaryn. 


 

 



Źródło: Niezalezna.pl, PAP

#rosyjskie wpływy #Putin #Kreml #wojma