Moja babcia walczyła o Salę BHP. KOD nie ma z nią nic wspólnego. Siłą KOD-u jest bezczelność i arogancja. To kruchy oręż w obliczu ideałów i wartości, z których zrodziła się Solidarność - mówi Piotr Walentynowicz, wnuk legendy Solidarności, Anny Walentynowicz.
„Jest kwestią oczywistą i bezapelacyjną, że to Solidarność powinna być organizatorem uroczystości. Wynika to z bardzo prostego powodu: gdyby nie było Solidarności, to nie mielibyśmy dzisiaj czego świętować” - podkreślił Piotr Walentynowicz.
„KOD uważa za swojego bohatera byłego współpracownika SB Lecha Wałęsę. KOD ma w swoim składzie taką osobę jak Adam Mazguła, który o represjach i stanie wojennym, o mordowaniu obywateli mówił w kontekście kulturalnych wydarzeń i ścieżek zdrowia. Teraz ci ludzie mają iść pod pomnik Poległych Stoczniowców? Pod pomnik Trzech Krzyży? Jest to absurd i ewidentne dążenie do konfliktu” - dodał wnuk Anny Walentynowicz.
„Ci ludzie nie mają nic wspólnego z Solidarnością, choć mają w swoich szeregach osoby, które wcześniej w niej były: Lecha Wałęsę czy Władysława Frasyniuka. Oni teraz pokazują, kim tak naprawdę są. I nie ma znaczenia, czy oni kiedyś byli w opozycji. Nie ma już znaczenia, kim byli w przeszłości. Siłą KOD-u jest bezczelność i arogancja. Jest to bardzo kruchy oręż w obliczu ideałów i wartości, z których zrodziła się Solidarność”- zaznaczył.
Wnuk Anny Walentynowicz skomentował również konfrontacyjną postawę prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który „nie powinien dopuszczać do takich napięć”.
„Gdyby włodarzem miasta był człowiek, który nie dąży do konfliktu, nie dąży do rozgłosu swojego nazwiska, wszystko byłoby dobrze. Każdy z nas potrafi odróżnić prowokację od uroczystości. KOD jest elementem, który niesie na sztandarach ludzi i symbolizuje przekonania, z którymi Solidarność walczyła. Włodarz tego miasta, świadomy tej skrajnie odmiennej różnicy światopoglądowej, nie powinien dopuścić do tego, żeby KOD mógł sobie świętować pod pomnikiem Trzech Krzyży, a już na pewno nie w momencie, gdy Solidarność robi swoje obchody” - zaznaczył.