Balcerowicz był gościem redaktora Marcina Zaborskiego na antenie RMF FM. Prowadzący audycję przypomniał mu wyniki najnowszego sondażu Kantar Public dla telewizji TVN. PiS ma w nim 38 procent poparcia, podczas gdy PO - tylko 21 procent. Balcerowicz nie do końca chciał przyjąć te wyniki do swojej świadomości.
Po pierwsze, trzeba patrzeć na średnie a nie na pojedyncze sondaże, bo wtedy się wyrównują wszelkie odchylenia od rzeczywistości.
- mówił.
Dalej było jeszcze ciekawiej...
W Polsce dochodzi w jakiejś skali do czegoś, co nazywamy "efektem Putina". W Rosji ludzie na wszelki wypadek mówią, że popierają Putina. Ja nie twierdzę, że ludzie w Polsce się tak boją obecnej władzy jak Rosjanie, ale nie wykluczam tego.
- wypalił.
Red. @marcin_zaborski
- Kantar Public: PiS 38% PO 21 N 7... Dlaczego TAKI wynik??
Balcerowicz
- ...w PL dochodzi w jakiejś skali do czegoś, co nazywamy efektem Putina. W Rosji ludzie mówią na wszelki wypadek, że oni popierają Putina... Nie wykluczam, ze tak jest w Polsce??? pic.twitter.com/c6TwK7Pvzp
Internauci nie zostawili suchej nitki na Balcerowiczu. Krytycznych opinii nie ma końca i wielu komentatorów twierdzi, że słowa Balcerowicza przejdą do niechlubnej historii. Padły nawet porównania do... Ryszarda Petru.
Ale jak Komorowskim miał około 80% w sondażu, to nie był efekt Putina, tylko efekt geniuszu!!!????
— Teodor Kwasior ?? (@TeodorKwasior) 18 września 2018
Mam pytanie do redaktora @marcin_zaborski -jak udało się Panu nie parsknąć ze śmiechu?
— aneczka (@aneczka64) 18 września 2018
Mówi się,uczeń przerósł mistrza,w tym przypadku mistrz spadł poniżej poziomu swego ucznia Rysia Petru
— Elżbieta Jan (@Ela_patriotka) 18 września 2018