O zakończeniu utrudnień poinformował w niedzielę Hubert Graczyk z Punktu Informacji Drogowej łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
W czasie prac kierowcy podróżujący A1 między południem i północą Polski musieli od piątku korzystać z objazdów.
Zdaniem GDDKiA wyburzenie wiaduktów spowodowane było ich złym stanem technicznym oraz nieodpowiadającym obecnym standardom i parametrom technicznym. W ich miejsce wybudowane będą nowe, o większej nośności, z oddzielnym ciągiem pieszo-rowerowym, znacznie bezpieczniejsze od zamykanych.
Według GDDKiA weekendowa "operacja" jest punktem zwrotnym na przebudowywanej A1. Od tej chwili nie będzie już kolejnych długotrwałych utrudnień dla okolicznych mieszkańców a jedynie stała poprawa warunków funkcjonowania, wraz z oddawaniem do użytkowania kolejnych gotowych nowoczesnych obiektów - zapewnia jej kierownictwo