Informowaliśmy już o nowych faktach w sprawie ataku lewackiego celebryty, transseksualisty Rafalali na nastolatkę. Sprawę na bieżąco monitoruje również szef MSWiA, który oczekuje, że zaatakowana dziewczynka otrzyma niezbędne wsparcie od Rzecznika Praw Dziecka. Od Joachima Brudzińskiego dostało się również celebrytom, którzy... okazują w związku z całą sprawą Rafalali wyrazy swojego wsparcia.
Szef MSWiA odniósł się sposób do doniesień portalu „Do Rzeczy”, który poinformował, że policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV dotarli do nastolatki, wulgarnie zaatakowanej przez transseksualistę „Rafalalę”. Jak dowiedział się portal, dziewczynka powiedziała policjantom, że groził jej „wybiciem zębów”.
- Bardzo liczę, że Polska Policja a przede wszystkim rodzice Tego przerażonego i tak boleśnie doświadczonego dziecka dostaną wsparcie Rzecznika Praw Dziecka. Wierzę, że celebrycko-medialny parasol ochronny nad tym wulgarnym i agresywnym nieszczęśnikiem nie wystraszy Pana Rzecznika – zaznaczył minister Brudziński.
Bardzo liczę,że @PolskaPolicja a przede wszystkim rodzice Tego przerażonego i tak boleśnie doświadczonego dziecka dostaną wsparcie Rzecznika Praw Dziecka. Wierzę ,że celebrycko-medialny parasol ochronny nad tym wulgarnym i agresywnym nieszczęśnikiem nie wystraszy Pana Rzecznika https://t.co/2HAXquOMsf
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 16 kwietnia 2018
Jednocześnie minister Brudziński ostro skrytykował innych celebrytów, którzy w związku z całą sprawą wprost przyklaskują agresywnemu zachowaniu Rafalali.
Jaki parasol ??? A no taki : „nabrałam podziwu dla jej odwagi i determinacji. Na szczęście ona jest duża, więc mogłaby nieźle przywalić” (Krystyna Janda ) https://t.co/GJBXmMmmkg https://t.co/Odu5q53X0x
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 16 kwietnia 2018
O całej sprawie pisaliśmy też na łamach portalu niezalezna.pl. W sobotę 14 kwietnia użytkownik Twittera @BasedPoland opublikował nagranie sytuacji, do której doszło na ulicy w Warszawie. Transseksualista "Rafalala" atakuje nastolatkę, przeklina, nie pozwala jej odejść. Wulgarnie wyzywa przerażoną dziewczynkę, oblewa ją kawą. Zdarzenie "Rafalala" zarejestrował aparatem w telefonie komórkowym, a film umieścił w sieci. Twierdzi w nim, że zareagował emocjonalnie, bo dziewczynka miała się z niego śmiać.
Sprawa wywołała burzę w mediach społecznościowych, a Joachim Brudziński, minister spraw wewnętrznych i administracji, nakazał policji zajęcie się incydentem.