25-latka i jej 3-letnia córka zostały odnalezione w Ostrołęce (Mazowieckie), zatrzymane zostały dwie osoby podejrzewane o udział w ich uprowadzeniu - poinformował zastępca szefa Prokuratury Regionalnej w Białymstoku Paweł Sawoń.
Do odnalezienia porwanych i ich uwolnienia doszło w piątek po południu. "Kobieta i jej córka są całe i zdrowe, przebadał je lekarz, który nie stwierdził żadnych obrażeń" - dodał prok. Sawoń.
Jak zaznaczył, przy poszukiwaniach zadziałał Child Alert. Mieszkanka okolic Ostrołęki zauważyła bowiem samochód osobowy, którym poruszał się poszukiwany mężczyzna z żoną i córką, i zawiadomiła policję. Doszło do zatrzymania; wspólnik tego mężczyzny został zatrzymany w innym miejscu, "na granicy województw podlaskiego i mazowieckiego".
Poszukiwania trwały ponad dobę. Do uprowadzenia doszło w czwartek przed południem na jednym z białostockich osiedli. Jak podawała policja, dwaj sprawcy wepchnęli 25-latkę i jej 3-letnią córkę do samochodu i odjechali; kilkaset metrów dalej ciemnoniebieskiego citroena porzucili.
W czwartek po południu w związku z zaginięciem dziecka ogłoszony został Child Alert, opublikowany był również wizerunek jego matki, a w piątek rano policja opublikowała zdjęcia męża porwanej kobiety, ojca dziecka. To ten mężczyzna w Łomży wypożyczył samochód użyty do uprowadzenia. W ramach akcji poszukiwawczej m.in. prowadzone były kontrole na głównych drogach wyjazdowych z Białegostoku.
Śledztwo w sprawie uprowadzenia prowadzi Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. "Zatrzymani zostaną niezwłocznie przewiezieni do prokuratury, gdzie będą wykonywane z nimi czynności procesowe, polegające na przedstawieniu zarzutów pozbawienia wolności i uprowadzenia małoletniej" - powiedział prok. Sawoń. Nie przesądził, czy stanie się to jeszcze w piątek wieczorem, czy w sobotę.