Lech Wałęsa przygotowuje się do intensywnego 2019 roku, kiedy to czekają nas wybory do Europarlamentu oraz polskiego Sejmu i Senatu. Z tej okazji były prezydent zdecydował się na wykonanie... odlewu swojej dłoni, oczywiście w momencie, gdy pokazuje "victorię". Już można się śmiać...
Być może walentynkowy nastrój udzielił się dziś Wałęsie, który chyba zakochany jest w sobie od dawna. Dziś postanowił stać się... modelem. A w zasadzie jego ręka, bowiem wykonano odlew dłoni Lecha Wałęsy.
Nawet relacja z tego "wydarzenia" była prowadzona w mediach społecznościowych.
Aż w końcu sam zainteresowany wyjaśnił, o co chodzi. No tak, tego mogliśmy się domyślić.
Bedzie Victoria w wyborach w tym roku. pic.twitter.com/vxaeiBraUv
— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) 14 lutego 2019
Internauci, którzy skomentowali "dzieło" Lecha Wałęsy, mieli raczej odmienne zdanie. Przypominali, że zwycięstwo ogłasza się po wyborach, a nie przed. W dodatku padło wiele komentarzy, że "rzeźba" jest kompletnie nieudana. Rzeczywiście, gest jakiś taki mało wyrazisty...
Powszechnie znana jest przewidująca mądrość polityczna Pana Prezydenta.
— Pawel Mrugacz (@pawelmrugacz) 14 lutego 2019
Zdradzi nam Pan zwycięzcę przed wyborami czy dopiero po?...
hmmm... Średnio to wygląda
— Dariusz Błaszkowski (@PanDarekB) 14 lutego 2019
Odważne twierdzenie.....
— MożnaByłoNapisaćTak (@Kris99010432) 14 lutego 2019
Czy oby nie przedwcześnie odtrąbione zwycięstwo ?
A w ostatnich sondażach ponad połowa Polaków dobrze ocenia dotychczasowe działania Prawa i Sprawiedliwości.